PŚ w Willingen. Stoch w olimpijskiej formie!

W niemieckim Willingen Stoch fruwał, reszta skakała. Polak wygrał oba konkursy i wszyscy zobaczyli w nim głównego faworyta do olimpijskiego złota. - Na co liczę w Soczi? Na dobrą pogodę i świetną atmosferę - śmiał się skoczek z Zębu.

Poprzeczkę postawił sobie teraz wysoko, choć nie sprawia wrażenia człowieka, którego ta wizja przeraża. W Willingen bawił się skokami, widać było w nim luz i swobodę, ze zwycięstw cieszył się jak dziecko.

- To był dla mnie wymarzony weekend, dobrze się tu czułem. Zwycięstwa dedykuję mojej żonie Ewie, która w poniedziałek ma urodziny - podkreślił Stoch.

Niektórych konkurentów postraszył jednak tylko korespondencyjnie. W Niemczech nie pojawili się m.in. Austriak Gregor Schlierenzauer i Norweg Anders Bardal. Nie było również Thomasa Morgensterna, który doszedł już do siebie po ciężkim upadku na skoczni Kul i ostatnio trenował w Oberstdorfie pod okiem Heinza Kuttina.

W bezpośredniej walce Stoch okazał się wyraźnie lepszy od Petera Prevca, na rzecz którego stracił tydzień wcześniej żółtą koszulkę lidera PŚ. Słoweniec formy z wtorku na środę nie stracił (wczoraj był 3.), ale utrzymać prowadzenia w "generalce" nie zdołał.

O ile występ Stocha był rewelacyjny, o tyle wyniki pozostałych Polaków pozostawiały wiele do życzenia. W miarę stabilnie skacze Maciej Kot (w sobotę był 20., w niedzielę - 16.), ale o reszcie nie można tego powiedzieć. W niedzielę do 2. serii nie zdołali awansować Piotr Żyła i Jan Ziobro.

- Dla Kamila brama do medali na tych igrzyskach jest szeroko otwarta, ale drużyna nie ma za dużych szans - ocenił w rozmowie z PAP Wojciech Fortuna. - Uważam, że brakuje tego czwartego ogniwa, a jest nim Klimek Murańka. Do sukcesu potrzebne są równe skoki całej czwórki. Obawiam się, że tego w Soczi nie zobaczymy. Indywidualnie może jeszcze się poprawią, ale czy w drużynie? Obawiam się, że nie - stwierdził złoty medalista olimpijski z 1972 roku.

Polscy skoczkowie po zawodach w Willingen do kraju już nie wracają. Jutro rano z Zurychu odlecą do Soczi. Pierwszy olimpijski konkurs już w niedzielę - na normalnej skoczni (K-95). Początek o 18.30 polskiego czasu.

Wyniki

Sobota:
1. Kamil Stoch 263,2 (139,5/145,5);
2. Severin Freund (Niemcy) 262,2 (139,0/147,5);
3. Jernej Damjan (Słowenia) 258,5 (141,5/150,5);
...
20. Maciej Kot 223,9 (143,0/134,0);
21. Jan Ziobro 223,5 (137,5/141,0);
22. Piotr Żyła 221,9 (135,5/137,0);
34. Dawid Kubacki 105,2 (128,0);
38. Stefan Hula 101,6 (132,0).

Niedziela:
1. Stoch 271,4 (147,0/145,0);
2. Freund 257,9 (141,5/134,0);
3. Prevc 247,3 (145,5/132,0);
...
16. Kot 224,5 (138,0/133,0);
22. Kubacki 217,7 (133,0/130,0);
32. Żyła 96,0 (129,0);
38. Ziobro 92,3 (121,0);
46. Hula 72,6 (110,0).

Klasyfikacja PŚ (po 20 z 28 zawodów):
1. Stoch 921 pkt.,
2. Prevc 908,
3. Kasai 746,
4. Gregor Schlierenzauer (Austria) 670,
5. Freund 627
...
16. Ziobro 292,
17. Kot 291,
19. Żyła 283,
31. Krzysztof Biegun 144,
34. Klemens Murańka 130,
47. Kubacki 64,
72. Hula 3,
76. Krzysztof Miętus 1.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+