https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pseudokibice zaczynają wybierać żużel?

Andrzej Skórka
Andrzej Banaś
Dwóch mieszkańców podtarnowskich Mikołajowic drogo będzie kosztował wybryk, którego dopuścili się podczas niedzielnej imprezy żużlowej na stadionie w tarnowskich Mościcach. Sąd skazał ich na karę grzywny i zabronił wstępu na mecze żużlowe przez najbliższe 2 lata.

Do zajścia doszło tuż po zakończeniu zwycięskiego dla Azotów Tauronu pojedynku z częstochowskim Włókniarzem. Pupile dwóch kibiców mecz zakończyli drugim w sezonie zwycięstwem. Fanom humory dopisywały także z racji spożytego alkoholu. I to do tego stopnia, że w euforii wywołanej wygranym meczem zapragnęli znaleźć się wśród swoich idoli. Za najlepszy sposób na przedostanie się do stadionowego parku maszyn uznali sforsowanie ogrodzenia. Nie reagowali na ostrzeżenia.

Obecnością w towarzystwie gwiazd żużlowych torów cieszyli się krótko. Zatrzymani przez ochronę, zostali przekazani w ręce policji.

Dalej losy 23-latka i jego 27-letniego kompana potoczyły się szybko. W poniedziałek postawiono obydwu przed obliczem Temidy.

Sąd wymierzył im najniższe z możliwych kar, ale te i tak dla fanów "czarnego sportu" będą dotkliwe. Przede wszystkim z powodów finansowych. Każdy z ukaranych musi zapłacić grzywnę w wysokości 2 tys. zł. Równie mocno doskwierać im będzie rozbrat z obserwowania na żywo ulubionej dyscypliny sportowej. Dodatkowa kara dla kibiców to zakaz wstępu na mecze żużlowe przez najbliższe 2 lata. - W czasie trwania takich spotkań w Tarnowie będą się musieli zgłaszać na komisariacie policji - mówi Robert Kozak z tarnowskiej policji.

Według funkcjonariuszy obaj mężczyźni byli nietrzeźwi. U jednego stwierdzono 1,7 promila alkoholu, drugi odmówił poddania się badaniu.

- Stan trzeźwości nie miał jednak wpływu na karę - mówi Mirosław Moryl, zastępca komendanta miejskiego policji w Tarnowie. - Zgodnie z zapisami ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych niewykonanie polecenia służby porządkowej jest już wykroczeniem.

W Tarnowie to pierwszy przypadek zastosowania zakazu wstępu na mecze żużlowe, a zarazem jeden z pierwszych takich przypadków w kraju.

Trwa plebiscyt na Superpsa! Zobacz zgłoszonych kandydatów i oddaj głos!

Wybieramy najpiękniejszy kościół Tarnowa. Sprawdź aktualne wyniki!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wojo
hahaha a ja widziałem ostatnio dwóch podpitych gości przed kinem. rozmawiali o piłce nożnej. to znaczy, że pdeudokibice piłkarscy zaczynają przenosić się do kin? Ale żal artykuł
k
kosmos
Oczywiście. Z faktu, że na mecz żużlowych przyszło dwóch pijanych żula na pewno można wyprowadzić prosty wniosek, że od teraz pseudokibice z meczów piłki nożnej zaczną przychodzić na mecze żużlowe. Doprawdy gratuluję logiki wywodu.
h
hahaha.
po co się udzielasz? ;/
r
rem
szachy rozgrywane symultanicznie.
k
k
Do gazu chuliganów!
k
kibic
ten smieszny sport nigdy nie zastąpi prawdziwego sportu jakim jest piłka .
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska