https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Psy z Kowar w gminie Radziemice dostały nowe budy

Aleksander Gąciarz
Ten pies ma już nową budę
Ten pies ma już nową budę Aleksander Gąciarz
Inspektorzy fundacji pomagającej zwierzętom odwiedzili w środę gospodarstwo w Kowarach. Przywieźli budy i karmę dla psów.

- Przyjechaliśmy tutaj ponieważ otrzymaliśmy zgłoszenie, że zwierzęta nie mają odpowiednich warunków. Jak się okazało, pomocy potrzebuje też właściciel gospodarstwa - mówi Beata Porębska, z La Fauna Fundacji dla zwierząt - interwencje i adopcje.

Pan Marian (imię zmienione), właściciel gospodarstwa, jest starszym mężczyzną, porusza się przy pomocy laski. Samotnie wychowuje upośledzonego siostrzeńca. Utrzymują się w tej chwili tylko z renty pana Mariana. Mają też 2 hektary pola. - Żyją w biedzie. Co roku w domu robimy składkę, idziemy do sklepu i przed świętami zanosimy im paczkę z najpotrzebniejszymi rzeczami - mówi sąsiadka, która pragnie pozostać anonimowa.

Środowa wizyta inspektorów do spraw opieki nad zwierzętami w Kowarach była już druga. W gospodarstwie znajdowało się w sumie pięć psów, w tym suka z dwójką młodych. Tylko jeden z psów, największy, miał budę, ale zdecydowanie za małą i znajdującą się w fatalnym stanie. Wczoraj otrzymał nową, o wiele większą. Budę dostał też drugi, mniejszy pies. Dwa szczeniaki zostały zabrane i po zaszczepieniu i odrobaczeniu zostaną przekazane do adopcji. Ich matka natomiast ma zostać wysterylizowana i wróci do Kowar. - Psy są w dobrej kondycji, nakarmione. Dlatego nie było mowy, żeby je właścicielowi odbierać. Często widzimy domy zamożnych ludzi, którzy głodzą psy i trzymają na metrowych łańcuchach w rozpadających się budach. Tutaj jest inaczej. Chcieliśmy natomiast poprawić im warunki i zapobiec dalszemu rozmnażaniu się - mówi Beata Porębska.

Ponieważ inspektorzy uznali, że pomocy potrzebują również mężczyźni zamieszkujący gospodarstwo, na miejsce została poproszona pracownica Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Radziemicach. Z jej wyjaśnień wynikało, że młodszy z mężczyzn w 2015 roku stracił prawo do pobierania zasiłku stałego, ponieważ otrzymał orzeczenie o upośledzeniu w stopniu lekkim. - W takim przypadku zasiłku nie możemy wypłacić - mówi.

Mężczyzna nie może też się zarejestrować jako bezrobotny ponieważ jako dzierżawca pola od swojego wujka w świetle prawa jest rolnikiem. Składki KRUS odprowadza za niego krewny ze swojej 900-złotowej renty.

KONIECZNIE ZOBACZCIE:

Pedofile i gwałciciele z Małopolski. Oni są w Rejestrze Ministerstwa! LISTY GOŃCZE

Oto największe imprezy w 2018 roku w Krakowie! PRZEGLĄD

Czy dostałbyś się do pracy w policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Czy umiesz mówić po krakosku? SPRAWDŹ SIĘ W QUIZIE

WIDEO: Nowy rok i nowe postanowienia. Psychologowie podpowiadają, jak je zrealizować

Źródło: TVN24, x-news

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
ciekawe jak dalej , bo to
dziwne , ze fundacja bierze tylko oswojone psy od nieporadnych ludzi
c
ciekawe jak dalej , bo to
dziwne , ze fundacja bierze tylko oswojone psy od nieporadnych ludzi
G
Gość
Dla kogo kupić kojec?
D
Dostał budę.
Dwa mniejsze, zadbane a jeden nawet stanowczo za gruby, dostały także budę. Kto śledzi działalność fundacji tego typu, ten wie że bogaci ludzie, wykształceni często znęcają się nad zwierzętami. Do Kowar dziś pojechała spora dostawa karmy. Labradorowaty siedział w nowej budzie na słomie, miał wodę i jedzenie. Właściciel został pouczony jak prawidłowo zajmować się psem i napewno będzie lepiej. Inaczej pies został by zabrany. Poczytajcie o działaniach La Fauny. I nie oceniajcie tak źle człowieka, który wykazuje chęć poporawy.
c
człowiek
Bardzo mnie boli, że ludzie tak strasznie traktują zwierzęta. Ten labrador ze zdjęcia mieszka w strasznych warunkach. Nie miał szczęścia do rodziny a przecież labrador nie nadaje się do budy.
Gdzie są takie gospodarstwa? Szok jaki syf!
To super, że znaleźli się ludzie, którzy zauważyli takie warunki i taką potrzebę.
Wielkie dzięki tym Panom ze zdjęcia.
Też pomagam schronisku w Krakowie i Łętkowicach.
O człowieczeństwie świadczy przecież stosunek do zwierząt- pisał polski wieszcz.
Pozdrawiam wszystkich, którym sucho i ciepło w domu w mroźną zimę niech pomyślą wtedy o tych psach.
O
O.W
O czym miałby redaktor pisać? Ten kabaret na szczęście dobiega końca.
T
Tomekk
A co jest jeszcze ważne? .ktoś dostrzegł psy i im pomógł .A nasze prawo nie pozwala tym ludziom pomagac .Panowie przy żłobie więcej wydają na kolację niż ci dwaj mają na przeżycie przez miesiąc .I to jest smutne ..psom się udało, tym panom jescze nie.
0077
to do sąsiada kupić mu kojec bo biegają psy co dzień po drodze
a
ale
Bardzo ważny temat, ale są chyba ważniejsze sprawy dotyczące gminy Radziemice o których by warto napisać. Panie redaktorze milczy pan ma temat Radziemic cały rok a tu nagle taki news
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska