FLESZ - Pszczoły wymierają, grozi nam głód
To wyróżnienie przyznawane przez Lokalną Grupę Działania Korona Północnego Krakowa jest uhonorowaniem dziewięcioletniej pracy pszczelarzy hobbystów, bo - jak mówi pani Joanna - prowadzenie pasieki dla obojga małżonków jest pracą hobbystyczną, ponieważ obydwoje pracują zawodowo.
Ule należące do tej pasieki znajdują się w pięciu miejscach - w gminie Michałowice i w Krakowie, ale nie ze wszystkich jest zbierany miód. Nagrodzony smakołyk wielokwiatowy pochodzi z pasieki umieszczonej w otulinie Dłubniańskiego Parku Krajobrazowego.
- Pierwsze ule pojawiły się u nas w 2010 r. Pszczelarstwem męża „zaraził” kolega z pracy. Tak przekonująco opowiadał o pszczołach, że trzeba było założyć pasiekę. Potem mąż poszedł na kurs pszczelarski - mówi pani Joanna.
Oczywiście nie obyło się bez użądleń, na początku nawet szeregu, a potem było tylko lepiej. Praca przynosiła coraz więcej satysfakcji, pasieka się rozrastała. Obecnie liczy 60 uli. Gospodarze zapraszają klientów na miodobrania i wizyty przy ulu. Organizują warsztaty dla dzieci, ubierają je w stroje ochronne i prowadzą do pasieki.
Nowe plany konserwacji Zamku Tenczyn. Na zabezpieczenia czek...
- Spektakularna rekonstrukcja obrony zamku Tenczyn w Rudnie
- Niezwykłe święto czosnku w Małopolsce. Zobacz, co się działo
- 85-letnia Orkiestra Dęta z Przegini świętowała jubileusz
- Niezwykłe misterium pokutne w Zalasie [GALERIA]
- Wielkie bolechowickie świętowanie z dobroczynnością i gwiazdami
- Święto Baby w Racławicach [ZDJĘCIA]
