Aktualny mistrz Ukrainy to jedyny reprezentant tego kraju w europejskich pucharach. W pierwszej rundzie najniższego rangą turnieju klubowego rozgrywanego pod egidą Europejskiej Federacji Piłki Siatkowej (CEV) zmierzy się z trzecim zespołem ligi słoweńskiej - Merkurem Maribor.
Ze względu na toczącą się w Ukrainie wojnę z Rosją Epicentr-Podolany zdecydował się rozgrywać domowe spotkania Pucharu Challenge w podwarszawskim Błoniu. To najlepsza okazja dla kibiców z Warszawy i okolic, by obejrzeć na żywo starcia europejskich pucharów siatkarzy, bowiem Projekt Warszawa, występujący w ekstraklasie, zajął w zeszłym sezonie dziewiąte miejsce i nie zakwalifikował się do żadnych rozgrywek CEV.
W ukraińskiej ekipie nie brakuje polskich akcentów. Szkoleniowcem jest Mariusz Sordyl, a trenerem przygotowania fizycznego Grzegorz Kurek. W barwach Epicentru-Podolany gra natomiast Bułgar Nikołaj Penczew, który przez wiele lat występował w różnych klubach w PlusLidze.
Siatkarze z Gródka zainaugurują rozgrywki w środę, natomiast rewanżowy mecz odbędzie się tydzień później w Mariborze. Zwycięzca dwumeczu awansuje do 1/16 finału, w której czeka już na niego hiszpański Melilla Sport Capital. (PAP)
Pod wodzą trenera z Wadowic
Wspomniany trener Sordyl pochodzi z Wadowic, przez lata był siatkarzem kilku klubów w Polsce i za granicą, a były to: Beskid Andrychów, Resovia Rzeszów, AZS Olsztyn, AS Lyon, SMTS Tuorcoing, Avignon Volley-Ball, ASPTT Strasbourg i Stolarka Wołomin. Jako reprezentant Polski rozegrał 145 spotkań w kadrze seniorów i 58 w kadrze juniorów. W 2018 roku został wybrany trenerem reprezentacji Polski juniorów, wcześniej pracował w katarskim Al-Ahli Doha.
