W Krakowie w najbliższym czasie może powstać nawet kilkanaście pomników - m.in. jeźdźcy tureccy mają poić konie w Wiśle, pod Wawelem planuje się wstęgę ku pamięci żołnierzy AK, a na placu inwalidów pomnik Orła Białego. Te inicjatywy wzbudzają sprzeciw części mieszkańców, ale mają też grono sympatyków. A równocześnie Kraków nie potrafi wykorzystać istniejącego "pomnika" historii jakim są krakowskie Oleandry, o które toczy się sądowy bój. O tych problemach rozmawiam z dr Jerzym Bukowski, przewodniczącym Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego.