https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Puszcza Niepołomice - Korona Kielce. "Żubry" nie zrobiły krzywdy Koronie

Jacek Żukowski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W meczu 7. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Puszcze Niepołomice zremisowała z Koroną Kielce 0:0.

Puszcza nie przegrała w tym roku spotkania w roli gospodarza (6 zwycięstw, 7 remisów). Liczyła na kolejną efektowną wygraną. Nic z tego nie wyszło, ale nie przegrała kolejnego meczu.

Trener Korony Jacek Zieliński na stadionie Cracovii zjawił się po pół roku – ostatni raz poprowadził „Pasy” w meczu z ŁKS-em. Szybko jednak znalazł zatrudnienie – od 7 sierpnia jest trenerem Korony.

I jego podopieczni od razu ruszyli do zdecydowanych ataków. Puszcza miała spore kłopoty z opuszczeniem własnej połowy. W 12 min gospodarze wreszcie się przebudzili. Po dalekim wrzucie z autu w wykonaniu Dawida Abramowicza, a jakże, piłka trafił z powrotem do niego, uderzył z woleja, ale dobrze zachował się Xavier Dziekoński, odbijając piłkę.

Z kolei Korona była bliska powodzenia w 28 min, gdy z pola karnego strzelał Pedro Nuno i piłka minimalnie minęła słupek. To były jednak nieliczne przypadki, gdy coś ciekawego działo się na murawie. Spotkanie raczej rozczarowywało. Akcje Puszczy się rwały – gdy np. Jin-hyun Lee ograł rywala blisko pola karnego, to podawał do nikogo.

Po przerwie groźnie było pod bramką Puszczy, ale sytuację wyjaśnił Jakub Sera

fin, wybijając piłkę na róg. Gra ewidentnie nie szła gospodarzom. W 60 min trener Puszczy Tomasz Tułacz dokonał więc dwóch ofensywnych zmian.

W 63 min po prostopadłym podaniu w pole karne wbiegł Jewgienij Szykawka, ale Kewin Komar skrócił kąt i napastnik kielczan trafił w niego. 5 min później z kolei Nuno zdecydował się na strzał i podobnie jak przy pierwszej próbie, piłka przeleciała koło słupka. Kwadrans przed końcem wprowadzony do gry Shuma Nagamatsu próbował zaskoczyć Kewina Komara uderzeniem z dystansu – strzelał mocno, ale minimalnie nad poprzeczką. W rewanżu uderzał Michal Siplak, ale niecelnie. Korona momentalnie przeprowadził kontrę, strzelał Nuno – wprost w ręce Komara. W 81 min Puszcza miała znakomitą szansę – źle w piłkę trafił jednak Mateusz Radecki i Dziekoński nie miał kłopotów z obroną. Z kolei w 85 min z wolnego z ostrego kąta strzelał Lee, ale Dziekoński zdołał wypiąstkować piłkę. W 87 min jeszcze lepszą okazję miał Radecki – uderzał z woleja z 10 m i Dziekoński kapitalnie wybił piłkę na róg.

Puszcza Niepołomice – Korona Kielce 0:0
Puszcza: Komar – Mroziński (83 Szymonowicz), Craciun, Jakuba, Siplak (83 Hajda) – Cholewiak (60 Blagaić), Lee, Serafin (71 Walski), Stępień, Abramowicz – Kosidis (59 Radecki).
Korona: Dziekoński – Trojak, Resta, Pięczek – Zwoźny (71 Długosz), Nuno (80 Trejo), Hofmeister (80 Kamiński), Matuszewski – Szykawka, Remacle (71 Nagamatsu) - Dalmau.
Sędziowali: Damian Sylwestrzak oraz Karasewicz (obaj Wrocław), Kaszyński (Bydgoszcz). Żółte kartki: Lee (33) – Hofmeister (77), Nagamstsu (90=2). Widzów: 2411.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska