Zarzutów była cała masa. Radny Wojciech Wojtowicz (PO) zauważył, że puszczenie ruchu na ul. Podzamcze w przeciwnym kierunku niż dziś spowoduje przeniesienie się aut na Aleje Trzech Wieszczów i jeszcze większe korki w tamtym rejonie. Podzamcze to dziś skrót dla aut. Eksperci stwierdzili, że dziś przez most Dębnicki w Godzinach szczytu przejeżdża się w 12 minut, a ul. Podzamcze 17 minut.
- Korki będą dalej, ale nie wzrosną aż tak bardzo - mówili. Przedstawiciel przedsiębiorców, Janusz Kowalski, zauważył, że przez ograniczenia stracą firmy w centrum. Wydadzą więcej na paliwo dla samochodów dostawczych i będą mieli mniej klientów, którym utrudni się dojazd. Radni zasugerowali, aby na proponowanym wyłączonym z ruchu aut pasie wokół Plant nie było ścieżki rowerowej jak proponują eksperci, a parkingi dla samochodów, co mogłoby zachęcić kierowców do odwiedzania centrum. Radni nie dali wiary też w to, że ograniczenia zmniejszą zanieczyszczenie powietrza w mieście. Radni alarmowali też, że cały południowy Kraków, będzie musiał nadkładać drogi jadąc do Dworca Głównego. Grzegorz Stawowy zauważył ponad to, że mimo ograniczeń wokół Plant pozostawia się dwukierunkowa ul. Franciszkańską.
- To rozsiedzi mieszkańców, że urzędnicy z magistratu zostawili sobie dogodny przejazd - powiedział radny. - Komu te zmiany cokolwiek dają pozytywnego? - zapytał w końcu Marcin Szymański, radny klubu PiS
- To nie rewolucja, a ewolucja. Najważniejsza jest kwestia udrożnienia ruchu pieszych odwiedzających nasze miasto. Spójrzmy ile osób jest na Grodzkiej, Floriańskiej, Szewskiej. Tłok. Mamy 9 mln turystów w roku. To jest główny powód. Drugi to udrożnienie transportu miejskiego i zachęcenie do korzystania z niego - odpowiedział Tadeusz Trzmiel, wiceprezydent miasta ds. infrastruktury. - Czy i kiedy zmiany zostaną wprowadzone zależy od akceptacji społecznej - zapewnił.
Prawda jest jednak taka, ze zdecyduje prezydent Krakowa rękami ZIKiT. Pytanie tylko czy uwzględni wyniki konsultacji społecznych, które trwają teraz z mieszkańcami. Ich finał ma się odbyć 30 kwietnia w urzedzie miasta przy Pl. Wszystkich Świętych, na forum mobilności, gdzie każdy mieszkaniec będzie miał prawo zgłosić swoje uwagi. Zmiany mają wejść w życie od sierpnia tego roku.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+