Żużlowe zawody w Krakowie jeszcze we wrześniu
Wcześniej przywrócić żużel w Krakowie próbowały inne stowarzyszenia - Wanda Krakowskie Smoki i KM Wiraż. Pierwszy projekt zakończył się fiaskiem, ten drugi funkcjonuje, m.in. działacze pomagali w przygotowaniu toru Wandy do stanu używalności. Teraz pojawił się nowy gracz (zarejestrowany 26 lipca 2021 r., prezesem jest Zbigniew Krzysztyniak), który - wedle krążących opinii - ma solidne podstawy i konkretne plany.
- W przyszłym tygodniu zorganizujemy konferencję prasową, na której przedstawimy swoją wizję i plany - mówi Paweł Piskorz, dyrektor sportowy nowego klubu, a kiedyś menedżer Speedway Wandy. - Jest duża szansa, żeby jeszcze we wrześniu przeprowadzić w Krakowie zawody, na przykład mecz Śląska Świętochłowice (pomagał przy pracach na stadionie Wandy - przyp.) i drużyny roboczo nazywanej „Przyjaciele Krakowa”.
Liczymy, że uda się wystartować w przyszłym sezonie w lidze, ale na konkrety trzeba poczekać jeszcze kilka dni.
Żużel w Nowej Hucie, ale bez "Wandy"
Dodaje, że nowy podmiot jest już członkiem PZMot., a ewentualne zgłoszenie drużyny do rozgrywek nie będzie nawiązywać do nazwy Wanda (poza tym, że ma jeździć na tamtejszym torze). Stadion przy ul. Odmogile był wizytowany przez przedstawiciela związku pod kątem przyznania licencji na sezon 2022.
- Zostały wskazane rzeczy, który musimy poprawić, to kwestie kosmetyczne - mówi Piskorz.
Żużel. Kibice na meczach Speedway Wandy Kraków w latach 2010...
