Tradycyjnie, co roku jedną z najbardziej obleganych szkół było I Liceum Ogólnokształcące im. Jana Długosza. Tutaj nie wszystkim chętnym wystarczyło punktów do kwalifikacji.
- Na absolwentów podstawówki i gimnazjum przygotowaliśmy po osiem oddziałów, więc w stosunku do ubiegłych roczników jest u nas trochę ciaśniej. Uczniowie, którym nie udało się zakwalifikować, a zawsze jest więcej chętnych, znaleźli miejsce w innych szkołach – zaznacza Katarzyna Krupa, wicedyrektor I LO w Nowym Sączu.
Do szkół prowadzonych przez powiat nowosądecki przyjęto 1508 uczniów.
- Podczas symulacji naboru do szkół ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych zwiększono liczbę miejsc w oddziałach w czterech placówkach, tak aby każdy uczeń, który wybrał szkołę powiatową w pierwszej preferencji został zakwalifikowany do tej klasy – tłumaczy Maria Olszowska, rzeczniczka starosty nowosądeckiego.
W liceach największą popularnością cieszyły się klasy profilowane z nastawieniem na chemię, biologię i język angielski, w technikach zaś: gastronomia i bezpieczeństwo publiczne.
WIDEO: Dzieci mówią jak jest. Po co idzie się do pracy?
