https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rektor AGH chce porządzić Krakowem

Piotr Rąpalski
Prof. Tajduś to dobry menedżer. AGH jako jedna z niewielu uczelni zarabia więcej, niż ma dotacji
Prof. Tajduś to dobry menedżer. AGH jako jedna z niewielu uczelni zarabia więcej, niż ma dotacji Wojciech Matusik
Ustępujący rektor Akademii Górniczo-Hutniczej prof. Antoni Tajduś rozważa start w wyborach na prezydenta Krakowa. Te odbędą się dopiero za dwa lata, ale według ekspertów bezpartyjny naukowiec zarządzający jedną z najlepszych uczelni w Polsce to mocny kandydat. Obecny prezydent Jacek Majchrowski jeszcze nie podjął decyzji, czy będzie walczył o czwartą kadencję. Krakowscy politycy wątpią, aby odpuścił, choć w kuluarach magistratu mówi się, że szuka następcy.

Prof. Antoni Tajduś 1 września tego roku zakończy kadencję jako rektor AGH. Nic więc dziwnego, że myśli o prezydenturze i dalszej pracy dla Krakowa. - Wszelkie decyzje w tym zakresie są przede mną - zastrzega Tajduś. - Jeśli będzie taka wola krakowian i wpływowych osób w mieście, to rozważę ewentualny start w wyborach na prezydenta miasta.

Daje sobie rok na ocenę swoich szans. Zapewne wtedy podejmie decyzję. - Kandydatura Antoniego Tajdusia jest mocna. Wzorowo prowadzi uczelnię wyższą i potrafi łączyć innowacyjność z przedsiębiorczością. Według mnie to powino być główne hasło jego kampanii - uważa dr Paweł Płaneta, politolog z UJ.

Faktycznie. Rektor chce, aby Kraków stworzył warunki do rozwoju firm z branży IT, telekomunikacji, elektroniki. Liczy też na to, że dzięki współpracy z krakowskimi politykami uda się przeforsować budowę północnej obwodnicy, trasy i tunelu pod Wzgórzem św. Bronisławy i dokończenie drogi S7.

Mankamentem rektora jest jednak to, że nie ma żadnego zaplecza politycznego. Ale takiego kandydata mogą chcieć pozyskać partie polityczne. - Jeśli pan rektor się zdecyduje, chętnie usiądziemy z nim do rozmów. To dobry kandydat. Znakomity menedżer - mówi poseł Łukasz Gibała z Ruchu Palikota. - Ja nie zamierzam kandydować. Pragnę uciąć plotki na ten temat - dodaje.
Wcześniej w Krakowie dużo się mówiło o tym, że Jacek Majchrowski ma "namaścić" Gibałę na swojego następcę.

Może więc to prof. Tajdusiowi prezydent chce przekazać pałeczkę? - Pan prezydent nie prowadzi rozmów w sprawie następcy - twierdzi Monika Chylaszek, rzeczniczka Majchrowskiego. Dodaje, że jej szef nie podjął jeszcze decyzji, czy będzie startował w następnych wyborach.

Prof. Tajdusia może chcieć pozyskać też PO. Na razie nie ma mocnego kandydata. Typowany przez kolegów Bogusław Kośmider, przewodniczący Rady Miasta Krakowa, ucina krótko: - Nie zajmuję się tą sprawą. Rektor nie wyklucza też współpracy z innymi partiami. - Wszystko jest kwestią negocjacji - mówi Bolesław Kosior, szef klubu PiS w RMK. - Ale mamy już swoich kandydatów. Niektórzy już startowali w wyborach prezydenckich - dodaje, nie zdradzając nazwisk. Wiadomo jednak, że może chodzić o posłów Andrzeja Dudę lub Ryszarda Terleckiego.

Jeśli w wyborach wystartuje zarówno Tajduś, jak i obecny prezydent, będziemy mieli w Krakowie naukowy pojedynek między profesorem technikiem a profesorem prawa. - Rektor stworzy wielką wizję nowego Krakowa, a Jacek Majchrowski będzie się chwalił osiągnięciami i wzywał do ich kontynuowania - prognozuje dr Płaneta.

Kraków raczej nie ma co liczyć na pierwszego prezydenta kobietę. Popularna wiceprezydent Elżbieta Koterba, najbardziej wpływowa kobieta Małopolski w niedawnym plebiscycie "Gazety Krakowskiej", startować w wyborach nie chce. - Nigdy nawet o tym nie pomyślałam. Jacek Majchrowski jest najlepszym prezydentem - uważa Koterba.

współpr.: (lenk)

"Darth Vader" grasował po dachu i przecinał kable. Zobacz wideo i zdjęcia!

Miss Lata Małopolski 2012 Zgłoś swoją kandydaturę!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andre
A kto jest dla Ciebie niby kompetentnym profesorem, hm? Skoro człowiek, który przez tyle lat siedział bardzo wysoko wśród profesorów i został wybierany przez właśnie profesorów na owe wysokie stanowiska jest to, cytuję: "Kolejny niekompetentny profesor." ?
Bo ponarzekać jest przecież łatwo...
A
Andre
Trudno, żeby znaleźli jakąkolwiek pracę skoro przez całe studia jadą na ściągach... Sam jestem na AGH i widzę jakie mają podejście, osoby które się uczą czy to lepiej, czy gorzej mają fajne praktyki, niektórzy w czasie studiów nawet staże robione przez wakacje. Nikt nie zatrudni gościa, który poza papierkiem inżyniera kompletnie nic nie umie, a to tacy właśnie najgłośniej płaczą...
t
trybik
Ale jakie Tajduś ma poglądy na miasto!?
c
ciekawe
Przecież to jest "murowany" kandydat PO!
h
hga
Tak sie sklada, ze absolwenci AGH maja akurat najmniejszy problem ze znalezieniem pracy w porownaniu z absolwentami innych uczelni. Sposrod moich licznych znajomych, ktorzy ukonczyli wraz ze mna ta uczelnie (i to bynajmniej nie te niby 5-6 najlepszych wydzialow) wszyscy znalezlismy prace. Problem jest w tym, ze studenci sami nie chca sie np. uczyc jezykow, a potem placza, ze nie ma pracy. Wszechstronny inzynier powinien biegle wladac przynajmniej jednym jezykiem. Znajoma zajmuje sie przeprowadzaniem rekrutacji dla zagranicznych firm na uczelniach technicznych i mowi, ze o ile swietnych specjalistow mozna znalezc, to poziom znajmosci jezykow jest fatalny. Ale studenci sa sami sobie winni. Do dzis pamietam jak na lektoracie z j. angielskiego na AGH, nauczycielka musiala znacznie obnizyc poziom grupy, zeby dostosowac sie do studentow. Bo ludzie mysla, ze tytul inzyniera im w zupelnosci wystarczy, zeby dostac dobra posadke. Niestety czasy sie zmienily i wciaz trzeba sie tez samemu starac, zeby cos osiagnac. Zadna uczelnia za raczke do pracy nie poprowadzi i nie usadzi jak w szkolnej lawce...
A
Anita
Kolejny niekompetentny profesor. Toż to jakaś zmora jest.
...
Pan Rektor przypilnowałby studentów na uczelni i wyciągnął resztę wydziałów z dołka edukacyjnego, bo uczelnie ciągnie w górę 5- 6 wydziałów z 17 jakie są na AGH. A pracy informatykom nie trzeba organizować bo jej pełno, a reszta studentów która kończy AGH nie ma gdzie pracować i uciekając od bezrobocia idą na doktoranckie (bo to w miarę pewny zarobek). Może by Pan Rektor wziął i zastanowił się czemu znaczna część absolwentów albo nie odpowiada na ankiety albo wskazuje że nie znalazła pracy lub pracuje na umowie o dzieło za psie pieniądze. Bo to są problemy dla byłych i obecnych rektorów, a nie marzenia o fotelu prezydenta i rozwoju branży którą najłatwiej rozwijać, bo wystarczą jej tylko komputery, sieci i serwery. Proszę pomyśleć...
p
poda
A to zdjecie to chyba ma zniechęcić do Tajdusia. Ale czego sie spodziewać po Matusiku, jeszcze nie widzialam zeby jakies dobre zdjecie jego autorstwa bylo, po co go trzymacie w ogole?
z
zojka
dobrotliwie pogardliwy uśmieszek, ten układ rąk, no i ten zajefajny krawat nie wróżą najlepiej. Na szczęście przez dwa lata wiele się może zmienić. Na pewno?
t
tomm
Chętnie widziałbym profesora jako prezydenta. Gibała mógłby zostać wiceprezydentem.

To proponowane hasło "innowacyjność i przedsiębiorczość" doskonale opisywałoby profesora Tajdusia, a ziszczenie tej idei byłoby zbawienne dla Krakowa. Ma doświadczenie w zarządzaniu bardzo dobrą, dużą uczelnią więc byłoby to idealnym punktem wyjścia do rządzenia miastem.

Przedsiębiorczość oraz innowacyjność zdecydowanie miastu się przydadzą. prezydent Majchrowski miał dobra rękę do kultury, ale z przyciąganiem biznesu do miasta wypadł niezwykle blado.
S
Smok
Każdy chce kraść, jak to mówią ta tyw demokracja to zmiana świń przy korycie, zwykły obywatel miasta i jego problemy dla nich NIE ISTNIEJĄ !!!
a
antymajcher
Jak naoglądał się dorobkiewicza, który na przewałach i po znajomościach doprowadził kraków do ruiny zarabiając się przy tym solidnie, to sam zapragnął... przecież jeszcze trochę ziemi jest żeby wyciągnąć od miasta i otworzyć szkołę, jeszcze kilka hoteli w których będzie załatwiał panią dyrektor posady na stanowiskach decydenckich w magistracie no i w końcu, jeszcze nie jeden "kantor wielopole" w krakowie, który przyniesie mu ochronę w "trudnych chwilach"...

Brawo Pani Tajduś - Do Boju !! Jeszcze parę zybli w skarbcu królewskim zostało... my mieszkańcy jesteśmy nieważni - byle "władca" był szczęśliwy, kuwa...
j
jooz
Nawet pies Tajdusia będzie lepszym prezydentem niż obecny, skompromitowany Jacuś "Niedasie" Majchrowski
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska