Zasady występów "unplugged" są proste: głos, gitara akustyczna, intymna atmosfera. Bez silenia się na zbędne fajerwerki, od których Renata Przemyk zawsze zresztą stroniła, wybierając sceniczną szczerość wobec słuchaczy. Tak jest i tym razem.
Artystkę wspomaga na płycie i na scenie dwóch muzyków: Błażej Chochorowski (grający na fretlessie i gitarze akustycznej) oraz Maciej Mąka (gitara akustyczna prowadząca).
W takim składzie, w ramach trasy "Renata Przemyk Akustik Trio", można było posłuchać piosenkarki tuż po premierze płyty w Studiu Radia Kraków im. Romany Bobrowskiej. Kto nie miał okazji wtedy zobaczyć jej na żywo, ten koniecznie powinien nadrobić zaległości i sprawdzić, jak zabrzmi w klubie Lizard King. Jak zapewnia Przemyk, nowe aranżacje zaskoczą nawet najwierniejszych fanów.
Piątek 8.03
Lizard King, św. Tomasza 11
Godz. 20.00. Bilety 50/60 zł
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+