Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzina, przyjaciele, znane osoby ze świata sportu na pogrzebie redaktora Antoniego Pawłowskiego w Kielcach [ZDJĘCIA, WIDEO]

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
W sobotę pożegnaliśmy redaktora Antoniego Pawłowskiego. Mszy żałobnej przewodniczył ksiądz biskup Marian Florczyk.
W sobotę pożegnaliśmy redaktora Antoniego Pawłowskiego. Mszy żałobnej przewodniczył ksiądz biskup Marian Florczyk. Fot. Aleksander Piekarski/Dorota Kulaga
Rodzina, przyjaciele, znani sportowcy, działacze, trenerzy pożegnali w sobotę redaktora Antoniego Pawłowskiego, który zmarł we wtorek w wieku 86 lat. Mszy żałobnej w kościele świętego Wojciecha w Kielcach przewodniczył ksiądz biskup Marian Florczyk, delegat konferencji Episkopatu Polski do spraw Duszpasterstwa Sportowców.

Mszy żałobnej przewodniczył ksiądz biskup Marian Florczyk z diecezji kieleckiej, a razem z nim koncelebrowali ją ksiądz Adrian Buczkowski i ksiądz infułat Stanisław Malinowski.

-Pan Antoni pochodził z Proszowic, ale serce oddał dla ludzi z Kielc, dla tego regionu, choćby przez przywołanie historii sportu w naszym mieście. Jego cechy charakteru, osobowość, pozytywne oddziaływanie na drugiego człowieka były nieocenione. Rozmawiałem z wieloma osobami i każdy mówił o Panu Antonim bardzo pozytywnie jako o człowieku, dobrym człowieku - powiedział ksiądz biskup Marian Florczyk. I przypomniał, że stryjem zmarłego był błogosławiony ksiądz Józef Pawłowski, były rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach i proboszcz, który zginął w obozie koncentracyjnym Dachau. -Mieli podobne cechy. Ksiądz Pawłowski był zatroskany o biednych, oddany drugiemu człowiekowi. Pan Antoni też kierował się tymi wartościami. Mówił, że najważniejsze dla dziennikarza są pokora i drugi człowiek. Te cechy powinny być ważne dla każdego człowieka. A teraz módlmy się o życie wieczne dla Antoniego, żeby w niebie spotkał stryja, błogosławionego księdza Józefa Pawłowskiego i swojego syna Marcina, który zmarł w 2004 roku - mówił na początku mszy świętej ksiądz biskup Marian Florczyk.

-Boski sędzia odgwizdał koniec meczu, można powiedzieć meczu życia Antoniego - mówił w czasie homilii ksiądz Adrian Buczkowski. -Dziś Antoni patrzy na swoje życie z innej perspektywy, ponieważ widzi je oczami miłosiernego Boga. Tego, który powołał Go do istnienia. Tego, który Go wspierał i umacniał - dodał, przywołując trudne momenty w życiu zmarłego, przede wszystkim śmierć syna Marcina, która była ciężkim doświadczeniem.

Na mszy w intencji redaktora Antoniego Pawłowskiego, oprócz rodziny i przyjaciół, nie zabrakło znanych osób ze świata sportu. Byli między innymi olimpijka, mistrzyni Europy w skoku w dal Mirosława Sarna, byli też Andrzej Tłuczyński, Grzegorz Jałowiecki, Marek Kędzior. Było wielu dziennikarzy z Kielc i Warszawy, między innymi z "Echa Dnia" na czele z redaktorem naczelnym Stanisławem Wróblem. Nie zabrakło przedstawicieli Urzędu Miasta w Kielcach, byli Sławomir Stachura - dyrektor Kancelarii Prezydenta i Grzegorz Sowiński, zastępca dyrektora Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu.

-Pani Antoni był moim trenerem od drugiej klasy szkoły podstawowej. Po rodzicach to była dla mnie postać numer jeden. Bardzo inteligentny człowiek, dla mnie profesor Pawłowski. Zabierał mnie na obozy sportowe. Później z jego synem Piotrkiem grałem w koszykówkę. Wspaniały człowiek, był encyklopedią kieleckiego i polskiego sportu. Jest mi bardzo przykro - mówił łamiącym się głosem Grzegorz Jałowiecki, były koszykarz, sędzia koszykówki, kierownik drużyny Miteksu i Cersanitu Nomi Kielce.

- Pana Antoniego znałem od wielu lat. Jego odejście to wielka strata, kończy się pewna epoka - mówił Andrzej Tluczyński, były znany koszykarz i piłkarz ręczny.

Antoni Pawłowski został pochowany na Cmentarzu Starym w Kielcach, blisko miejsc, które tak kochał i o których tak często pisał w sportowych relacjach. -Życie nasze zmienia się, ale się nie kończy. I chociaż wydaje nam się, że coś się skończyło, dla Antoniego wszystko się zaczęło. Wszystko, co najlepsze mogło Go w życiu spotkać. Spotkał Chrystusa. Tego, w którym nie ma ani bólu, ani cierpienia, ani chorób, ani śmierci, ale jest życie wieczne. Wieczne, to znaczy takie, które nigdy się nie kończy. Takie, które jest zawsze przepełnione szczęściem - mówił na cmentarzu, przed złożeniem urny do grobu ksiądz Adrian Buczkowski, wikariusz z parafii świętego Wojciecha w Kielcach.

***
Antoni Pawłowski urodził się 22 września 1935 roku w Proszowicach. Od 15 maja 1954 roku był współpracownikiem działu sportowego "Słowa Ludu", redaktorem naczelnym "Głosu Załogi SHL (1967-1970), kierownikiem działu sportowego "Echa Dnia" (1972-1990), współpracownikiem krakowskiego "Tempa" (1961-1965), katowickiego "Sportu" (1979-1984), "Gazety Wyborczej Lokalnej" (od 1990 roku), Magazynu "Słowa ludu" (1993), "Gazety Kieleckiej" (1995-1997). Był prezesem Okręgowego Związku Koszykówki w Kielcach. W latach 2007–2008 prowadził w Radiu Kielce audycje pt. „Historia kieleckiego sportu i Historia Igrzysk Olimpijskich”.

Był polskim korespondentem na czterech igrzyskach olimpijskich: w Rzymie (1960), Monachium (1972), Innsbrucku (1976) i Moskwie (1980). Opublikował 150 odcinków cyklu „Historia kieleckiego sportu”, współautor książek o tematyce sportowej z redaktorem Markiem Michniakiem, między innymi "Z piłką nożną przez Kielecczyznę", "Iskra – dumą Kielc", "Cykliści z Gór Świętokrzyskich", "Świętokrzyski Leksykon Sportowy", "30 lat w Koronie: od Ludwikowa do Kolportera", "Od Czwartaków do Korony - Kolportera...: historia piłki nożnej w Kielcach", "Świętokrzyska Encyklopedia Sportu"

Organizował cieszące się dużą popularnością turnieje Echa Dnia w koszykówce. Z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Kielcach współorganizował konkursy dla młodzieży pt. „Historia kieleckiej piłki nożnej” oraz „Historia Igrzysk Olimpijskich”. Dzięki jego wydatnej pomocy i współpracy z MOSiR-em powstała wystawa pn. „Historia Sportu Kielc”, którą oglądać można w Wielofunkcyjnej Sportowej Hali Legionów przy ulicy Bocznej.

W 2009 roku został laureatem Nagrody Miasta Kielce. W 68. Plebiscycie Sportowym 2019 Świętokrzyskie Gwiazdy Sportu głosami kapituły otrzymał wyróżnienie Zasłużony dla świętokrzyskiego sportu.

Uhonorowany nagrodą Fair Play Polskiego Komitetu Olimpijskiego w 2012 roku. Bardzo pogodny i koleżeński, niezwykle ceniony i lubiany dziennikarz, który nigdy nie odmawiał pomocy i cennych rad młodszych kolegom. Był "chodzącą encyklopedią sportu", miał ogromną wiedze na temat historii sportu, a szczególnie pasjonowała go koszykówka.

Żona Maria, dwóch synów – Marcin, znany dziennikarz telewizyjny (zmarł w 2004 roku) i Piotr – trener koszykówki I klasy. Stryjem Antoniego Pawłowskiego był błogosławiony Józef Pawłowski.

Do końca aktywny. Przygotowywał wystawę o kieleckiej koszykówce...Zmarł nagle we wtorek. Miał 86 lat. To ogromna strata dla świętokrzyskiego sportu i środowiska kieleckich dziennikarzy.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska