18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rondo Ofiar Katynia - afera finansowa

Arkadiusz Maciejowski
Michał Sikora
Firma Radko pogrąża finansowo podwykonawców, którzy na jej zlecenie prowadzili roboty na rondzie Ofiar Katynia. Do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu (inwestora przebudowy skrzyżowania) zgłosiło się aż 28 firm, którym Radko nie wypłaciło pieniędzy za wykonane roboty. Zaległości wynoszą kilkanaście milionów złotych.

Dwa dni temu Radko zostało wyrzucone z budowy autostradowej obwodnicy Rzeszowa (powodem są opóźnienia w wykonywanych pracach). Już wcześniej ta firma nie dotrzymywała terminów zleconych prac. Za nieterminowe oddanie ronda Ofiar Katynia w Krakowie na firmę nałożona została kara (ponad milion złotych). Teraz na jaw wychodzą kolejne niewypełnione przez przedsiębiorstwo Radko zobowiązania.

- W ostatnich dniach pojawiło się u nas kilkadziesiąt firm rozżalonych faktem, że nie otrzymali od Radko pieniędzy za wykonane roboty - przyznaje Joanna Niedziałkowska, dyrektorka ZIKiT.

Jednym z poszkodowanych jest przedsiębiorstwo budowlano-usługowe GOMIBUD. - Radko zalega nam obecnie blisko 400 tys. zł, nie licząc odsetek za wykonanie ekranów akustycznych - przyznaje Maciej Cichy, prezes zarządu GOMIBUD.

- To są ogromne pieniądze, które wpływają na naszą kondycję finansową, a od wielu miesięcy nie możemy się ich doprosić. Już wcześniej Radko nie płaciło nam w terminie i musieliśmy grozić, że zejdziemy z placu budowy - skarży się Cichy.

W podobnej sytuacji są właściciele firmy TM-VIA, która odpowiadała za stworzenie sygnalizacji świetlnej na rondzie. - Tylko za tę inwestycję w Krakowie Radko nie wypłaciło nam ok. 160 tys. zł. Zalegają nam też za roboty wykonane na A4 w Rzeszowie, gdzie też byliśmy podwykonawcami - mówi Dariusz Góra, dyrektor generalny TM-VIA.

Urzędnicy z ZIKiT zapewniają, że pomogą przedsiębiorcom. - Zgodnie z umową płacimy firmie Radko za przebudowę ronda w ratach. Na początku 2012 roku mieliśmy wypłacić przedostatnią ratę, 12 mln zł. Warunkiem wypłaty było jednak, że Radko przedstawi oświadczenia podwykonawców, że dostali oni pieniądze za poprzedni okres rozliczeniowy - tłumaczy Niedziałkowska.

Radko nie przedstawiło takich zaświadczeń. Dlatego ZIKiT wstrzymał wypłatę i w konsekwencji pieniądze nie trafiły do podwykonawców. - Dlatego obecnie planujemy zawrzeć z dziewięcioma oficjalnymi podwykonawcami ugodę, że to my wypłacimy im wynagrodzenia. Oczywiście bez odsetek. Ich podwykonawcy będą się musieli domagać przed sądem od firmy Radko. Mamy w piątek spotkanie z tymi przedsiębiorcami i wtedy ustalimy szczegóły - tłumaczy dyrektorka ZIKiT.

Gorzej wygląda sytuacja ok. 19 firm, które nie zostały do ZIKiT zgłoszone jako oficjalni podwykonawcy, a jednak wykonywały na zlecenie Radko prace na rondzie. - Ten problem jest poza nami. Jeśli ktoś zaryzykował i podjął się takiej działalności nie może oczekiwać od ZIKiT wypłacenia należności, bo nie podpisywaliśmy z nimi umowy - tłumaczy Niedziałkowska.

Z firmą Radko próbowaliśmy się skontaktować. Nie odbierali telefonów, nie odpowiedzieli też na nasze maile.

Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!

Konkurs na najładniejsze zdjęcie matki z dzieckiem! Trwa głosowanie! Sprawdź!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska