W tym roku Jarmark św. Michała pachniał ziołami, przede wszystkim mydełkiem z nagietka, który rósł w dworskim ogrodzie. Można się było też zaopatrzyć w miody, domowe octy, konfitury i mnóstwo innego rękodzieła. Były też konkursy - między innymi na mistrzynię strugaczki do ziemniaków. Okazało się, że konkurencja miała mocną obsadę i o zwycięstwie decydowały szczegóły. Dzieci na specjalnie przygotowanych dla nich warsztatach malowały na deskach anioły, scena też nie cichła. Słowem, było klimatycznie i jednocześnie wesoło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!