https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozbój w Krakowie. 36-latek pobił współlokatora i zabrał mu 850 euro. Kiedy na miejsce przyjechała polica agresor zaprzeczył kradzieży

Marcin Banasik
Za dokonanie rozboju kodeks karny przewiduje karę od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Za dokonanie rozboju kodeks karny przewiduje karę od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. PPG
Dwa dni temu, policjanci z komisariatu przy ul. Strzelców zatrzymali mężczyznę, który użył przemocy fizycznej wobec współlokatora, a następnie zabrał mu gotówkę. Poszkodowany mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala, natomiast agresor został przewieziony do policyjnego aresztu. Sprawca usłyszał zarzut rozboju, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Rozbój w Krakowie w rejonie Olszy

2 lipca br. policjanci z Komisariatu Policji III w Krakowie udali się w rejon Olszy, gdzie według zgłoszenia miało dojść do awantury pomiędzy współlokatorami. Po przyjeździe na miejsce mundurowi przed blokiem zastali zgłaszającego, któremu załoga pogotowia ratunkowego udzielała pomocy medycznej.

- W rozmowie z mężczyzną policjanci ustalili, że chwilę wcześniej, jego współlokator kilkukrotnie uderzył go w głowę, w wyniku czego stracił on przytomność, a następnie zabrał mu gotówkę w kwocie 850 euro. Kiedy tylko poszkodowany odzyskał przytomność, o zdarzeniu powiadomił służby. Policjanci udali się do ich wspólnie zajmowanego mieszkania, w którym zastali śpiącego 36-latka. Po wybudzeniu przyznał on, że pokłócił się ze współlokatorem, jednak zaprzeczył, aby zabrał mu jakiekolwiek pieniądze - mówi Piotr Szpiech rzecznik krakowskiej policji.

Osoba poszukiwana

Po odnalezieniu skradzionej gotówki, podczas przeszukania pomieszczenia, zmienił zdanie i przyznał się do winy. Ponadto, po sprawdzeniu 36-latka w policyjnym systemie, okazało się, że był on osobą poszukiwaną do odbycia kary jednego roku pozbawienia wolności. W związku z tym został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Poszkodowanego mężczyznę załoga pogotowia ratunkowego zabrała do szpitala. Następnego dnia, 36-latek po tym jak usłyszał zarzut rozboju, został przewieziony do aresztu śledczego, celem odbycia kary pozbawienia wolności. Za dokonanie rozboju kodeks karny przewiduje karę od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska