Rozpoczął się inwestycyjny boom nad Klimkówką. Jest dużo ciężkiego sprzętu, widać pierwsze efekty prac. Są obostrzenia dla turystów

Turystyczne inwestycje to wspólne przedsięwzięcie trzech gmin, a mianowicie Ropy, Uścia Gorlickiego, Sękowej oraz starostwa powiatowego w Gorlicach. Ta pierwsza wzięła na siebie budowę kompaktowych plaż, regulację i profilowanie brzegu jeziora, budowę 145 metrów nabrzeża wraz ze schodami wprost do wody. Wspomniane nabrzeże ma być trzystopniowe i stanowić połączenie kamienia i kompozytowych płyt. Powstanie tam także ścieżka rowerowa, którą łączyła się będzie z tą, której budowa jest po stronie starostwa.

Ponieważ Klimkówkę chętnie wykorzystują miłośnicy windsurfingu, dla nich przygotowany zostanie pomost do cumowania oraz pochylnia do wodowania łódek.

Garść ścieżek „dołączy” także gmina Sękowa. W ten sposób miłośnicy rowerów będą dodatkowe odcinki, które pozwolą na zwiedzanie okolicy na dwóch kółkach.

Wakacje w pełni, więc nad jeziorem nie brakuje wypoczywających. Każdy, kto chce skorzystać z plaży przy drugim zjeździe, musi liczyć się z bliskością ciężkiego sprzętu. Teren budowy jest wprawdzie oznaczony, odgrodzony, ale lepiej być uważnym.

Niestety, w ostatnich dniach sanepid wydał decyzję o zamknięciu strzeżonego kąpieliska z powodu stwierdzonych zanieczyszczeń mikrobiologicznych – w wodzie wykryte zostały enterokoki kałowe.

WIDEO: Krótki wywiad