Krewki tarnowianin tak zdenerował sie na syna, że chwycił siekierę w ręce, wybiegł na ulicę i wyładował swoją frustrację na jego samochodzie. W pojeździe powybijał szyby i reflektory oraz uszkodził karoserię.
Do zdarzenia doszło na jednym z osiedli domów jednorodzinnych w Tarnowie.
Bezpośrednią przyczyną aktu wandalizmu miała być rodzinna kłótnia, do której doszło między 59-letnim ojcem i jego 30-letnim synem podczas wspólnego spożywania alkoholu.
Starszy z mężczyzn bez pardonu obszedł się z pojazdem syna. W renaulcie twingo zniszczona została przednia szyba, reflektory, karoseria pokrywy silnika, drzwi i dachu. Straty oszacowano na kilka tysięcy złotych.
Tarnowianin usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, do którego się przyznał. Zagrożone jest to karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
a
aaa
nazistowski matołku? Na kimś zawsze patologia musi wyładować nienawiść - jak nie żydzi, to katolicy.