W Krakowie oświęcimianie zajęli 4. lokatę. W „małym finale” przegrali z białoruską Unią Brześć.
Z kolei w Nowym Sączu Puchar Polski rozegrano przy okazji Święta Niepodległości. W nim walczono systemem każdy z każdym.
Oświęcimianie pokonali Kolibra Sosnowiec i przegrali z gospodarzami, Biało-Czarnymi Nowy Sącz oraz słowacką Slavią Koszyce, zajmując ostatecznie 3. miejsce. Z kolei w klasyfikacji generalnej po jesiennych turniejach pucharowych Husaria jest na 8. pozycji.
- Nie do końca rozumiem zasadność decyzji krajowej centrali, dopuszczającej do naszych rozgrywek drużyny z Węgier, Estonii, Litwy, Białorusi, Słowacji. Może to i podnosi rangę rozgrywek do poziomu międzynarodowego, ale w wielu przypadkach wypaczyło wyniki poszczególnych turniejów – uważa Marcin Stanik, prezes Husarii.
Husaria walczyła w składzie: Jan Handzlik, Sławomir Andrukiewicz, Łukasz Pastuszka, Mateusz Sikora, Marcin Stanik, Paweł Wajdzik, Dawid Winkler, Piotr Mielczarek, Przemysław Zając, Michał Dudzic, Jarosław Słomski.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska