- Musimy skrzyżowanie przebudować w taki sposób, aby działało prawidłowo. Dziś nie można z Lema np. skręcić w lewo, w aleję Pokoju - mówi Michał Pyclik z biura prasowego ZIKiT. Na razie, niedokończona ulica służy tylko spacerowiczom i ciężarówkom z pobliskiego placu budowy hali widowiskowo-sportowej. Po co ją teraz usprawniać?
- Szykujemy się też do połączenia Lema z al. Jana Pawła II, ale nie możemy obu inwestycji robić naraz, bo przy każdej trzeba wprowadzić ograniczenia w ruchu tramwajowym - tłumaczy Pyclik.
Dlatego do przeróbki wybrano najpierw skrzyżowanie ul. Lema z al. Pokoju, bo w sprawie terenu, przez który ma przebiegać brakujący kawałek drogi, toczy się spór. Chodzi o odszkodowanie dla mieszkańców budynków. Domy i garaże muszą zostać wyburzone, bo powstanie na ich miejscu nowe skrzyżowanie. Do niego dojdzie Lema. Koszt to ok. 50 mln zł. Na przejęcie terenu czeka też wyłoniony już wykonawca przebudowy torowiska od ronda Mogilskiego do placu Centralnego. Urzędnicy planują, że prace ruszą we wrześniu br., a zakończą się w październiku 2014. Zmodernizowane będzie torowisko, powstanie ścieżka rowerowa, poszerzą się też chodniki. Połączenie Lema z al. Jana Pawła II ma być skoordynowane z tą inwestycją.
Najpierw jednak pracujących drogowców zobaczymy po drugiej stronie słynnej "ulicy donikąd". Inwestycja, warta ok. 10 mln zł, ruszy prawdopodobnie w te wakacje. Wykonawca wyłoniony w przetargu będzie musiał do końca października 2013 r. przebudować skrzyżowanie i zrobić chodnik oraz ścieżkę rowerową od ronda Dywizjonu 308 do Ogrodu Doświadczeń.
Czekają nas ograniczenia w ruchu samochodów i tramwajów. Później mają wystartować prace na drugim krańcu Lema. Przy al. Pokoju budowany będzie już tylko chodnik i ścieżka rowerowa od Ogrodu Doświadczeń do Lema. Prace ostatecznie zakończą się w maju 2014 r.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
