Nasza Loteria

Ruszył proces milicjantów oskarżonych o pobicie opozycjonistów 3 maja 1987 r.

Marta Paluch
Archiuwm
Sześciu byłych milicjantów zjawiło się dzisiaj w krakowskim sądzie. Są oskarżeni o pobicie i narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo kalectwa dwunastu opozycjonistów z KPN podczas tłumienia pokojowej demonstracji na Wawelu 3 maja 1987 roku. Dzisiaj ruszył ich proces.

Trzech demonstrantów zostało wtedy ciężko rannych - jeden miał złamane ramię, żuchwę i żebra, drugi - złamany nos, a jedna z demonstrantek - stłuczenie głowy. Inni zostali lżej ranni.
Oskarżeni to Kazimierz L., Andrzej Cz., Kazimierz Z., Jan D., Ryszard R. i Krzysztof H. Wszyscy zgodnie twierdzą, że są niewinni. Wczoraj przed sądem odmówili składania wyjaśnień.

Do sądu przyszła większość poszkodowanych. - Niech ten, co mi dał w dziób, i jego koledzy, trafią za kratki - mówił Ryszard Bocian. Przypomina, że od jednego z oskarżonych dostał pięścią w twarz.
Maciej Gawlikowski, wówczas młody członek KPN, a dziś dziennikarz podkreślał, że ma nadzieję na skazanie winnych. Chciał przywitać się z jednym z milicjantów. Ten jednak nie wyraził takiej chęci. - Uciekał od niego, bo jest mu wstyd! - komentuje Bocian.

Gawlikowski jest autorem filmu dokumentalnego "Fachowcy", w którym opisał m.in. osoby biorące udział w tłumieniu manifestacji 3 maja 1987 roku. Kilku z nich zajmowało potem wysokie stanowiska w małopolskiej policji.

Prokuratura badała sprawę na początku lat 90. Śledztwo umorzono w 1993 r., przyjmując, że nie doszło do przestępstwa. Potem, wobec nowych dowodów, m.in. esbeckiego filmu z manifestacji w 1987 r. zostało wznowione. Na filmie widać jak na demonstrantów rusza ława milicjantów w cywilu, bije i wciąga do radiowozów.
W 2007 r. sprawą ponownie zajął się krakowski IPN, który sporządził akt oskarżenia w 2009 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

p
panienka z okienka
Demonstranci, to kiedyś młode osoby, które walczyły o sprawiedliwość. Teraz są dorosłymi ludźmi z którymi my walczymy , właśnie o sprawiedliwość. Chętnie przyjdę na następną rozprawę i zobaczę czy ze mną przywita się pewna osoba . Raczej nie . Ale poczekam , może w V, VI RP przyjdzie czas na sprawiedliwość.
s
sund
Jestem za osądzeniem i skazaniem . Dość wyrozumiałośći dla tych ludzi. Widzałem wtedy jak mojego ojca wlekli po asfalcie a zaden z tych oprawców nie przejoł się płaczącym 11-nastolatkiem
I
Iwona Konst
Jaki jest sens po tylu latach. Co to sąd kapturowy.Ci ludzie działali na rozkaz, dziś pewnie mają sporo lat. Po co to rozgrzebywać. Jestem przeciwna znęcaniem się nad ludżmi ,którzy wykonywali swoje obowiązki.
K
Krytyk
możliwe tylko w III RP. Szkoda słów!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska