Osoby z otyłością olbrzymią, które mają już za sobą operację zmniejszenia żołądka, chcą wspierać innych pacjentów cierpiących na tę chorobę w walce o zdrowie i lepsze życie. Z inicjatywy założonego przez nich Stowarzyszenia Pacjentów Bariatrycznych CHLO zaplanowano specjalną kampanię społeczną poświęconą problemowi otyłości. Jej celem jest poszerzanie wiedzy na temat skutecznej walki z dodatkowymi kilogramami.
W ramach kampanii „Kraków przeciw otyłości” w niedzielę 22 października w godz. 9-15 na Placu Wolnica odbędzie się piknik prozdrowotny. Podczas imprezy zainteresowane osoby będą miały możliwość skorzystania z konsultacji z lekarzami i dietetykami oraz wykonania bezpłatnych badań m.in. pomiaru zawartości tkanki tłuszczowej.
Otyłość jest jednym z najbardziej widocznych i równocześnie najbardziej lekceważonych problemów zdrowotnych. Światowa Organizacja Zdrowia już dwie dekady temu uznała walkę z dodatkowymi kilogramami za jedno z najpoważniejszych wyzwań dla lekarzy na całym świecie. Statystyki pokazują, że liczba osób z nadwagą lub otyłością regularnie rośnie. Ten problem dotyczy już dwóch na trzech dorosłych Polaków.
Dodatkowe kilogramy prowadzą do zwiększenia ryzyka zachorowalności oraz śmiertelności z powodu chorób układu krążenia oraz wielu powikłań, takich jak cukrzyca, nadciśnienie, zespół bezdechu sennego czy nowotwory. W przypadku osób, u których choroba przyjęła już postać otyłości olbrzymiej, najskuteczniejszym sposobem leczenia są operacje bariatryczne, polegające na zmniejszeniu żołądka. Tego typu zabiegi od ośmiu lat są wykonywane w Klinice Chirurgii Endoskopowej, Metabolicznej oraz Nowotworów Tkanek Miękkich krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego. Na stół operacyjny w każdym tygodniu trafia średnio trzech chorych.
- Obserwujemy stały wzrost zainteresowanie tego typu operacjami, co nie powinno dziwić, gdy uświadomimy sobie, że dają one aż 80 procentowe szanse na skuteczną i przede wszystkim trwałą utratę wagi oraz powrót do normalnego funkcjonowania. Dla porównania – bez takiego zabiegu szansę wynoszą zaledwie kilka procent – podkreśla prof. dr hab. med. Andrzej Budzyński, kierownik Oddziału Klinicznego Chirurgii Endoskopowej, Metabolicznej oraz Nowotworów Tkanek Miękkich. - Trzeba sobie jednak zdawać sprawę, że operacja jest tylko dodatkowym elementem i nie zastąpi podstawowych metod odchudzania czy zdrowego stylu życia – dodaje dr hab. med. Piotr Major.
Do operacji bariatrycznych są kwalifikowane osoby, u których wskaźnik BMI (wylicza się go dzieląc masę ciała podaną w kilogramach przez kwadrat wzrostu podany w metrach) przekroczył 40 lub 35, jeśli u pacjenta występują choroby towarzyszące np. cukrzyca. Na zabieg trzeba poczekać około roku.
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska