Rynek najmu ustabilizował się przed wakacjami. Łatwiej wynająć mieszkanie, a kalkulacje wskazują na rosnące zyski najemców

Po spadku dostępności mieszkań na wynajem, w związku z przybyciem do Polski uchodźców z Ukrainy, widoczne jest ożywienie na rynku.

Jak wynika z danych Otodom, po raz pierwszy od 3 miesięcy wzrosła liczba ofert najmu lokali mieszkaniowych. Analitycy przewidują, że koniec roku akademickiego przyniesie kolejną zwyżkę, jednak nie będzie ona tak duża, jak w ubiegłych latach, gdyż studenci mogą tym razem niechętnie myśleć o zmianie lokum.

Wg danych Otodom, w maju br. pierwszy raz od trzech miesięcy wzrosła liczba ogłoszeń mieszkań na wynajem. Jak zauważają eksperci, stoi za tym nie tylko uspokojenie popytu, ale także większa liczba dostępnych ofert. W analizowanym okresie zostało dodanych 3,1 tys. nowych ofert, czyli aż o 35 proc. więcej niż w kwietniu br., kiedy ta liczba wynosiła 2,3 tys.

To pokazuje, że zwiększa się podaż na rynku najmu mieszkań, choć nadal liczba nowych ofert w tym segmencie jest dużo niższa niż rok temu – o prawie 38 proc. Pod względem zainteresowania, w maju br. na Otodom było o 15 proc. więcej unikatowych użytkowników, którzy odpowiedzieli na ogłoszenie najmu mieszkania, niż w kwietniu br. ​

Liczba ofert najmu w największych miastach Polski i jej zmiana w czasie

Dostępność ofert najmu w dużych miastach w maju br. w porównaniu do kwietnia br. wzrosła od kilku do kilkudziesięciu procent. Największa zwyżka – od 25 do prawie 30 proc. – jest widoczna w Krakowie, Wrocławiu, Łodzi i Rzeszowie, a na kolejnych miejscach plasują się Poznań i Warszawa, gdzie dostępnych było o 18 proc. więcej ogłoszeń niż w kwietniu br.

Warto zwrócić uwagę, że mimo wzrostów w ujęciu miesięcznym, w ujęciu rocznym nadal mamy do czynienia ze zmniejszoną liczbą ogłoszeń najmu mieszkań. Najsilniej zjawisko to widać w Łodzi i Krakowie, gdzie jest ponad 70 proc. mniej ofert, w Warszawie, Wrocławiu i Rzeszowie, gdzie jest ok. 60 proc. mniej ogłoszeń, oraz w Gdańsku – ponad 53 proc.

W trybie rocznym największy ruch w wynajmie generują studenci, którzy opuszczają dotychczasowe mieszkania, by udać się na wakacje i po powrocie szukać nowych lub znaleźć dla siebie korzystniejszą ofertę.

– Czas studenckich wakacji, sierpień i przede wszystkim kulminacyjny wrzesień, to każdego roku ożywienie na rynku najmu oraz zwiększenie dostępności mieszkań. W tym roku sytuacja społeczno-gospodarcza jest jednak wyjątkowa; zmniejszyła się oferta tego segmentu z powodu napływu uchodźców z Ukrainy i na dodatek mamy do czynienia z wysoką inflacją, rosnącymi kosztami kredytów, drożejącymi nieruchomościami, a szybko znikające oferty powodują, że wybór jest mniejszy – stwierdza Karolina Klimaszewska, ekspertka Otodom.

- Przewidujemy zatem, że studenci nie będą się decydowali na opuszczanie dotychczasowych mieszkań czy ich zmianę, ponieważ będą się obawiać ograniczonego wyboru na rynku oraz wysokich cen – dodaje Karolina Klimaszewska.

Mimo zwiększającej się liczby ogłoszeń, średnie ceny ofertowe mieszkań na wynajem w maju br. – w porównaniu do kwietnia br. – wzrosły prawie we wszystkich miastach (od 1,1 proc. we Wrocławiu do 7 proc. w Gdańsku i 8,5 proc. w Rzeszowie).

Wyjątkiem jest Warszawa, gdzie ten wskaźnik wynosi -5,8 proc., lecz znaczące różnice w średniej cenie wynikają tu ze zmiany struktury dostępnych ofert – maleje liczba dużych i droższych mieszkań powyżej 80 mkw., a ich miejsce zajmują małe i średnie mieszkania, które są tańsze. ​

Średnie ceny ofertowe mieszkań na wynajem w największych miastach Polski i ich zmiana w czasie

Zmieniające się warunki ekonomiczne w otoczeniu rynku mieszkaniowego i wysoki popyt powodują zmniejszenie się liczby dostępnych ofert najmu.

Inwestycje w lokale mieszkalne na wynajem wciąż pozostają opłacalne, chociaż przy rosnących kosztach kredytów są korzystniejsze dla inwestorów, którzy przeznaczają na ich zakup środki gotówkowe. W większości miast ROI – zwrot z inwestycji – widocznie wzrosło w ujęciu rocznym (w poszczególnych miastach od 0,05 p.p. do 1,02 p.p.), co jest spowodowane wyższymi cenami ofertowymi mieszkań na wynajem.

ROI pozostaje na podobnym poziomie w Gdańsku, Łodzi i Lublinie, a opłacalność takiej inwestycji zwiększyła się najbardziej w Warszawie, Krakowie i we Wrocławiu.

Mimo zawirowań społeczno-gospodarczych, inwestycja w nieruchomość na wynajem nadal cieszy się zainteresowaniem Polaków. Rosnące stopy procentowe i kurcząca się zdolność kredytowa mogą spowodować, że wiele osób do tej pory poszukujących mieszkań na sprzedaż, zacznie szukać alternatywy, czyli lokum na wynajem.