Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzadkie źródła w Ciężkowicach. Powstanie uzdrowisko?

Paweł Chwał
Woda cały czas leje się z wbitej na środku źródełka przerdzewiałej rury.
Woda cały czas leje się z wbitej na środku źródełka przerdzewiałej rury. fot. Paweł Chwał
Ciężkowice chcą być uzdrowiskiem, podobnie jak Krynica, Muszyna czy Wapienne. Badania potwierdziły, że w miejscowości znajdują się rzadkie i jednocześnie cenne leczniczo źródła wód siarczkowych. Zgłosili się już pierwsi inwestorzy zainteresowani budową zakładu leczniczego.

Stefan Rutka ma 82 lata. Pamięta, jak w latach 50. ubiegłego stulecia - przy okazji poszukiwania ropy naftowej, w przysiółku Rakutowa dokopano się pokładów leczniczych wód solankowych.
- Jak dojechać do tego źródełka, gdzie ono się znajduje? - pytam mijając go na drodze.
- Niedaleko. O tam, gdzie rosną te brzózki - pokazuje palcem na niewielki zagajnik. - Trafi pan tam bez problemu. Wystarczy kierować się nosem. Śmierdzi zgnitymi jajami - przestrzega.

Źródełko to w rzeczywistości sporych rozmiarów ogrodzona prowizorycznym płotem sadzawka (jakieś 3 metry na 5) z wbitą na środku rurą z kranikiem, z której cały czas cieknie woda. Nie można jej pić, ale zawarte w niej składniki nadają się idealnie do leczenia schorzeń reumatycznych, zapaleń nerwów obwodowych oraz niektórych chorób skóry. - Ludzie przyjeżdżają tu z plastikowymi butelkami i nabierają jej do kąpieli. Sam czasem maczam sobie w niej nogi i ból przechodzi - twierdzi Stefan Rutka.

Wykonane niedawno przez gminę badania potwierdziły te same właściwości lecznicze wody, które stwierdzono blisko 60 lat. - Wydajność źródła w międzyczasie ani trochu nie osłabła. To daje nam podstawy do tego, aby na jego bazie wybudować zakład leczniczy - twierdzi Zbigniew Jurkiewicz, burmistrz Ciężkowic.

Pomysł nie jest nowy. Sanatoria w sąsiedztwie Skamieniałego Miasta chciał wybudować już sto lat temu Ignacy Jan Paderewski. Koncepcja stworzenia z Ciężkowic dużego uzdrowiska spełzła jednak na niczym, gdyż miejscowi radni nie zgodzili się wówczas na wykup działek pod budowę kompleksu leczniczego. - Ciężkowice mogą na tym tylko zyskać. Uzdrowisko to duża szansa dla całej gminy na nowe miejsca pracy i wzrost znaczenia turystycznego - przekonuje burmistrz.

O swoich planach mówił kilka tygodni temu na antenie Telewizji Kraków. Po programie zadzwoniło do niego kilku potencjalnych inwestorów, którzy już zadeklarowali chęć współfinansowania inwestycji. Wcześniej Ciężkowice muszą uzyskać status gminy uzdrowiskowej. W tych działaniach pomaga im Jan Golba, obecnie burmistrz Muszyny, a wcześniej Krynicy.

- Wody siarczkowe to przyszłość jeśli chodzi o rozwój lecznictwa uzdrowiskowego w Polsce. Nie jest ich za dużo, stąd są tym bardziej cenne. Gdybym miał takie w Muszynie, byłbym przeszczęśliwy - mówi Golba, prezes Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych w Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska