Nasza Loteria

Sąd w Tarnowie zaostrzył wyrok dla sprawcy śmiertelnego wypadku w Nieczajnie Górnej. 27-letni kierowca BMW spędzi za kratkami siedem lat

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Michał C. za spowodowanie wypadku, w którym zginął 40-letni kierowca fiata i ucieczkę z miejsca zdarzenia został skazany na 7 lat więzienia.
Michał C. za spowodowanie wypadku, w którym zginął 40-letni kierowca fiata i ucieczkę z miejsca zdarzenia został skazany na 7 lat więzienia. PSP Dąbrowa Tarnowska
Sąd Okręgowy w Tarnowie skazał 27-letniego Michała C. na siedem lat więzienia, za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Do tragedii doszło jesienią ubiegłego roku. 27-latek jadąc BMW, doprowadził do zderzenia z dwoma pojazdami. Kierowca jednego z nich nie przeżył.

Przed Sądem Okręgowym w Tarnowie odbyła się rozprawa apelacyjna w sprawie tragicznego wypadku, do którego doszło 30 października 2022 roku w Nieczajnie Górnej koło Dąbrowy Tarnowskiej. Michał C. odpowiadał za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia.

W kwietniu Sąd Rejonowy w Dąbrowie Tarnowskiej skazał go na pięć lat więzienia. Od wyroku odwołała się jednak obrona 27-latka, która liczyła na się łagodniejszą karę oraz pełnomocnik reprezentujący rodzinę ofiary wypadku, która z kolei żądała zaostrzenia kary.

Doprowadził do tragedii i uciekł z miejsca wypadku

Do tragedii doszło w godzinach przedpołudniowych na drodze powiatowej. Michał C. prowadząc osobowe BMW, zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z prawidłowo poruszającym się w kierunku Dąbrowy Tarnowskiej fiatem punto. Później BMW uderzyło jeszcze w audi, którego kierowca również jechał zgodnie z przepisami.

Po wypadku sprawca zdarzenia opuścił pojazd i zbiegł. Poważnych obrażeń doznał natomiast kierowca fiata. 40-latek miał uraz klatki piersiowej i rozległe obrażenia wewnętrzne. Mimo przeprowadzonej przez strażaków i ratowników medycznych reanimacji nie udało się go uratować.

Policjanci natychmiast podjęli poszukiwania sprawcy tragicznego wypadku. W tym celu sprowadzono psa tropiącego z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Po ponad godzinie mężczyznę odnaleziono w jego domu. Był nietrzeźwy. W organizmie miał 1,3 promila alkoholu.

Tłumaczył się szokiem, a alkohol miał pić po wypadku

Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Tarnowskiej postawiła Michałowi C. zarzut spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości oraz ucieczki z miejsca zdarzenia. Decyzją sądu trafił do aresztu tymczasowego, którego już nie opuścił.

W trakcie procesu w dąbrowskim sądzie 27-latek przekonywał, że ucieczka była spowodowana szokiem powypadkowym, a alkohol zaczął pić dopiero gdy przybiegł do domu, już po zdarzeniu. Tłumaczył, że niewiele pamięta z tego się wtedy działo.

20 kwietnia zapadł pierwszy wyrok w tej sprawie. Sąd w Dąbrowie Tarnowskiej skazał Michała C. na 5 lat więzienia. Nie przyjął jednak, że młody mieszkaniec powiatu dąbrowskiego spowodował wypadek, będąc pod wpływem alkoholu.

- Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego medyka, który analizował tę kwestię retrospektywnie i stwierdził, że nie da się kategorycznie powiedzieć, czy w chwili zdarzenia sprawca był również w stanie nietrzeźwości - zaznacza Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel, rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Tarnowie.

Sąd w Tarnowie wydał surowszy wyrok

Po zaskarżeniu wyroku sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Tarnowie, gdzie skład sędziowski uznał, że Michał C. zasługuje na surowszą karę i skazał mieszkańca powiatu dąbrowskiego na 7 lat więzienia.

- Sąd uznał, że w tej sytuacji, gdy człowiek prawidłowo poruszający się po drodze, który w żaden sposób nie przyczynił się do tego zdarzenia, zostawił rodzinę, dzieci, a młody człowiek, który spowodował ten wypadek, nie wyraził żadnej skruchy, nie przeprosił, a jego linia obrony nie jest wiarygodna, to kara pięciu lat pozbawienia wolności jest zbyt łagodna i dlatego ją zaostrzył - podkreśla sędzia Stanisławczyk-Karpiel.

Dodatkowo Michał C., który w przeszłości był już karany za posiadania środków odurzających, ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz musi zapłacić żonie i dwójce małoletnich dzieci zmarłego w wypadku mężczyzny nawiązkę w wysokości 50 tysięcy złotych.

Wyrok jest prawomocny.

W sercu Tarnowa powstała "Katedralna Jadłodzielnia", żeby nie marnować żywności

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska