Uruchomienie kierunku lekarskiego w Nowym Sączu to niewątpliwie ważny krok w kierunku rozwoju nie tylko uczelni, ale i całej Sądecczyzny. To bowiem jedyny taki kierunek w regionie, gdzie przyszli medycy mogą przygotowywać się do bardzo potrzebnego zawodu. Od początku zakładano, że po zakończeniu nauki, absolwenci mogliby zasilić szeregi sądeckiego czy limanowskiego szpitala.
Gwarantem powodzenia kierunku lekarskiego w Nowym Sączu miał być między innymi fakt, że sądecka uczelnia ma doświadczenie, bo od 19 lat kształci w zawodach medycznych (pielęgniarki, ratowników medycznych, dietetyków, fizjoterapeutów), ma własną kadrę i porozumienia z wykładowcami z zewnątrz, oraz stosowne umowy ze szpitalami. ANS otrzymała też pozytywną opinię Ministra Zdrowia i decyzję Ministerstwo Edukacji i Nauki.
Czy to wystarczy? Aktualny minister nauki i szkolnictwa wyższego zapowiedział, że Polska Komisja Akredytacyjna ponownie oceni czy uruchomione w tym roku akademickim kierunki lekarskie spełniają odpowiednie standardy.
NRL i KRAUM jest zdania, że Kształcenie na kierunku lekarskim powinno odbywać się zgodnie z najwyższymi standardami edukacyjnymi. W praktyce oznacza to, że jego prowadzenie należy powierzyć uczelniom akademickim, które dysponują odpowiednimi zasobami i ekspertyzą w tym obszarze.
Poseł Patryk Wicher podkreśla, że jest spokojny o wyniki kontroli. - Liczymy na uczciwą i rzetelną analizę. Kadra jest silna, a prosektorium ma zostać uruchomione w grudniu tego roku. Według mnie nie mamy takiego problemu jak niektóre uczelnie, że nie ma wykładowców czy infrastruktury. Mam nadzieję, że PKA to potwierdzi i kierunek lekarski w Nowym Sączu dalej będzie mógł funkcjonować - mówi poseł Patryk Wicher.
Jak dodaje, w Nowym Sączu brakowało jedynie prosektorium, ale budowanie go przed uruchomieniem kierunku byłoby nierozsądne. - Gdybyśmy nie dostali uprawnień, to co moglibyśmy z nim zrobić. Stąd wyjście przewidujące korzystanie z innych prosektoriów w okresie przejściowym - zaznacza.
Podobnie sytuację ocenia Tomasz Zacłona z sądeckie ANS, studenci medycyny z Nowego Sącza nie mają powodów do zmartwień. Zaznacza, że od początku uczelnia podjęła szereg działań zmierzających do zapewnienia odpowiedniego poziomu kształcenia. - Poszerzyliśmy kadrę pracowników prowadzących zajęcia, weryfikując jej kwalifikacje dydaktyczne i naukowe. Podjęliśmy także współpracę z Uniwersytetem Radomskim w zakresie kształcenia prosektoryjnego naszych studentów - przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską”.
Podkreśla, że uczelnia nawiązała również współpracę z Intercardem sp. z o.o., w którym powstało nowoczesne Wirtualne Laboratorium Serca i Naczyń kierowane przez prof. dr. n. med. Jerzego Sadowskiego – kardiochirurga, chirurga i transplantologa – kierownika Katedry Kardiologii i Kardiochirurgii Wydziału Lekarskiego i Nauk o Zdrowiu Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu.
- Zostało ono wyposażone w system urządzeń umożliwiających modelowanie i wizualizację 3D struktur anatomicznych. Doposażyliśmy nasze laboratoria w nowe trenażery i symulatory, mikroskopy oraz poszerzyliśmy bazę biblioteczną. Do końca roku planujemy uruchomienie własnego prosektorium. Jesteśmy także w procesie inwestycyjnym, który ma zakończyć się budową nowego budynku dedykowanego kierunkom medycznym - dodaje Zacłona.
Znajdą się w nim: nowoczesne pracownie, w tym pomieszczenia mikroskopowe z salami szkoleniowymi, specjalistyczne sale dydaktyczno-ćwiczeniowe oraz do opieki pielęgniarskiej zapewniające wysoką wierność symulacji procedur medycznych, sala porodowa, pomieszczenia dla noworodków i wcześniaków, kompleksowo wyposażony blok operacyjny z przyległymi salami, pracownia ultrasonografii (USG), a także sala audytoryjna na 220 osób oraz dodatkowe sale dydaktyczne.
- Taki prywatnie jest Marcin Janusz, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich
- Tak mieszkają Sławomir i Kajra. To ich urocze gniazdko w Małopolsce
- Darek kocha motoryzację. W garażu ma lincolna z 1974 roku o wadze ponad 2 ton
- Mural „Matki Sybiraczki” odsłonięty. W uroczystości wzięły udział setki uczniów
- Ten serial to hit. Kręcono go w słynnej wiosce romskiej w Maszkowicach
To wyjątkowe miejsce na mapie Małopolski. Astro Centrum w Chełmcu oficjalnie otwarte!
