- Wypadek w Powroźniku był najtragiczniejszy ze wszystkich na Sądecczyźnie w czasie minionego weekendu - mówi Andrzej Krok, naczelnik sądeckiej drogówki. - Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 14, kiedy motocyklista nie zdołał pokonać ostrych zakrętów przy przejeździe kolejowym w Powroźniku, na trasie łączącej Krynicę Zdrój z Muszyną.
Karetka zabrała rannego motocyklistę do szpitala w Krynicy, ale niezbędna okazała się pomoc neurochirurgów. Najbliższy taki szpital jest jednak w odległym o około 100 km Tarnowie. Właśnie tam musiano przetransportować ofiarę wypadku.
Nie było bezpiecznie także na ulicach Nowego Sącza. W niedzielę około godz. 23 na Alejach Piłsudskiego 21-letni kierowca stracił panowanie nad volkswagenem golfem w czasie pokonywania łuku drogi. Wóz przejechał przez dwie jezdnie i rozdzielający je pas zieleni, po czym roztrzaskał się o latarnię. Kierowcę karateka zabrała do szpitala.
W powiecie limanowskim do wielkiego drogowego nieszczęścia doszło w niedzielę wieczorem w Olszówce.
- Z centrum Olszówki w kierunku Raby Niżnej jechał osobowy renault - mówi inspektor Marek Szczepański, komendant komisariatu w Mszanie Dolnej.
- W pewnym momencie auto się zatrzymało. Wysiadła z niego 11-letnia dziewczynka, która chciała przejść do domu po drugiej stronie drogi. Wpadła wprost pod jadącego z naprzeciwka fiata seicento. Dziewczynka doznała wielu groźnych urazów. Karetka zabrała ją do szpitala w Limanowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?