https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sądeczanie szturmują gabinety ministrów. Boją się o życie chorych

Iwona Kamieńska
Dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego obawia się, że tarnowscy dyspozytorzy skierują źle karetki
Dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego obawia się, że tarnowscy dyspozytorzy skierują źle karetki Stanisław Śmierciak
Senator PiS Stanisław Kogut już napisał do ministra spraw wewnętrznych. Starosta Jan Golonka, bezpartyjny sympatyzujący z PO, szykuje wystąpienie, poseł Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk interweniował w MSW i resorcie zdrowia. Wszyscy bez względu na polityczne szyldy zapowiadają walkę do skutku o zmianę decyzji wojewody małopolskiego Jerzego Millera, który chce zlikwidować sadecką dyspozytornię karetek pogotowia.

Plan wojewody zakłada, że karetki będą kierowane w teren z dwóch małopolskich miast: Krakowa i Tarnowa. Podczas wizyty w Nowym Sączu kilka dni temu przyznał, że rozważał także sądecką lokalizację w nowej komendzie straży pożarnej, ale...

- Strażacy chcieli mieć salę gimnastyczną, więc na dyspozytornię już miejsca nie wystarczy. Takie słowa wojewody padły podczas spotkania i to wszystko wyjaśnia - mówi wstrzymujący się od szturmowania ministerstw sądecki poseł PO Andrzej Czerwiński.
Szkopuł w tym, że nikt, ani strażaków, ani władz miasta i powiatu nie uprzedzał, że sala wyklucza dyspozytornię.

Sądeczanie mają żal. Do komendanta wojewódzkiego Straży Pożarnej Andrzeja Mroza, gospodarza nowej strażnicy, który wskazał wojewodzie pomieszczenie uznane za zbyt ciasne na dyspozytornię, i do wojewody, który podjął decyzję o centralizacji kierowania karetkami, nie wsłuchując się w pełne niepokoju głosy z Sądecczyzny. - To zagraża bezpieczeństwu mieszkańców naszego regionu - przekonuje poseł Mularczyk.

I powtarza proroctwa załogi pogotowia. - Rola naszych dyspozytorów nie ogranicza się do mechanicznego wysyłania karetek w trasę - wyjaśnia Józef Zygmunt, dyrektor sądeckiego pogotowia. - Oni ten trudny górzysty teren świetnie znają i często pilotują kierowców pogotowia. Muszą wiedzieć, za którym domem, koło której kapliczki trzeba skręcić, żeby nie pobłądzić w zaułkach przysiółków i wiosek. Ich nazwy powtarzają się, co grozi błędem przy delegowaniu ekipy ratowników.

- Jeśli ta władza wojewódzka nie zrozumie naszych argumentów, może zrozumie następna. Będziemy walczyć do skutku - dodaje Zygmunt. To samo mówi starosta Goloka. - Nie zaakceptujemy decyzji wojewody - uprzedza.

Mieszkańcy nie kryją obaw, co się stanie, kiedy w połowie października zniknie sądecka dyspozytornia. - Jak ktoś z Tarnowa może pokierować karetkę do właściwych Klęczan czy Moszczenicy? To się skończy tragedią - ocenia mieszkanka jednej z dwóch w regionie Moszczenic, tej pod Gorlicami.

Sądeczanie podają argument za argumentem. - Szanuję pana wojewodę, ale powinien zauważyć nasze racje - wylicza dyrektor Zygmunt. - Mamy w regionie cały zestaw służb ratowniczych: WOPR, GORP, skupisko jednostek strażackich wyspecjalizowanych w różnych zadaniach, mamy stanowisko kierowania, które sprawdziło się w krytycznych warunkach powodzi i jest zaplecze dydaktyczne dla kadr ratowniczych, przecież nasza Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa kształci studentów na kierunku ratownictwa. Miejsce, odpowiednio duże na dyspozytornię też mamy.

Zaznacz, że nie chodzi o to, aby w Tarnowie ośrodka kierowania karetkami nie było, tylko aby Sącz miał osobny.
Wojewoda zapewnia, że będzie bezpiecznie i nowocześnie. - Aż przykro to mówić, że do decyzji umniejszającej znaczenie Nowego Sącza przyłożył się tarnowianin, generał Andrzej Mróz, szwagier tarnowskiego polityka Platformy Obwatelskiej Aleksandra Grada - denerwuje się senator Stanisław Kogut.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Zbuntowany jezuita. Przed Natankiem był ksiądz Kiersztyn

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jan kowalski
Dziękujemy ci Platformo Obywatelska w osobach posłów z naszego regionu
H
Hen
Mszcza sie Powcy na sadeczyznie, tak jak za bolszewikow, niepokornych, ktorzy nie sa za PO, najlepiej usmiercic, jak stalin z ukraina
b
byly mieszkaniec
I co panowie wlodarze, przez swoja nieudolna wladze sadeczyzna stala sie zasciankiem malopolski. Dworzec w Kasinie Wielkiej wyglada lepiej niz w Nowym Saczu. W szybka kolej miala byc, lotnisko i obowodnice. Teraz Malopolska to wzdluz Zakopianki i A4.
w
wryty
Wszyscy wiedza ze Tarnow jest najcieplejszym miastem w Polsce i ze jest tam caly czas goraco. Kiedy jest goraco to przeciez trudno sie jest skupic i latwo pomylic dlatego tez istnieje uzasadniona obawa ze dysporzytorzy w Tarnowie beda sie od tego goraca mylic i zle kierowac karetki na nieznanym dla siebie terenie Nowgo Sacza i okolic.
D
Dolot
Ciekawe, czy gdyby karetki miał wysyłać dyspozytor z Krakowa do Nowego Sącza, a nie z Tarnowa, to czy sprzeciw byłby aż tak duży... Czy tu nie chodzi bardziej o ambicje i o rywalizacje między miastami?
w
wryty
Miller jak samo nazwisko wskazuje jest Niemcem tak jak Tusk. Celem tych ludzi (Niemcow) jest zaglada narodu polskiego i dlatego podejmuja wszelkie kroki aby Polakow upodlic i zniwelowac. Usmiercanie niewinnych Polakow pomoze tez w budzecie bo przeciez nie trzeba wtedy placic im emerytur, rent czy tez innych swiadczen a to co zostanie mozna ukrasc i podzielic pomiedzy siebie. Dlatego dyspozytorni nie bedzie w Nowym Saczu bo karetki kierowane z tarnowa beda bladzic godzinami a ten co potrzebuje pomocy umrze w oczekiwaniu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska