Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandecja Nowy Sącz pójdzie za ciosem? Dziś kolejny wyjazd

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Czy piłkarze Sandecji znów będą mieli powody do radości?
Czy piłkarze Sandecji znów będą mieli powody do radości? Fot. Sandecja.pl
Piłkarze Sandecji Nowy Sącz już w najbliższą niedzielę 15 sierpnia o godzinie 18 rozegrają swój trzeci mecz wyjazdowy z rzędu w bieżącym sezonie rozgrywek Fortuna 1 Ligi. Tym razem podopieczni trenera Dariusza Dudka zmierzą się z Odrą Opole.

- Gramy na wyjazdach, na swój stadion wrócimy dopiero w październiku, ale przez ten czas musimy zdobyć odpowiednią ilość punktów, by mieć spokój w głowie - zauważa pomocnik sądeczan Damian Chmiel. Z Górnikiem „Duma Krainy Lachów” wygrała 2:0.

- Zmieniliśmy ustawienie taktyczne, grając z Widzewem otwartą piłkę, prezentowaliśmy się fajnie, ale przegraliśmy 0:3. Z Górnikiem postanowiliśmy grać niżej, popracować jeden za drugiego i to było widać – zauważa trener Dudek.

- Mamy swoje problemy, ale z dnia na dzień będziemy z tego wychodzić i przede wszystkim będziemy zwyciężać – zapowiada szkoleniowiec mając na myśli starcie z Odrą.

Opolanie, podopieczni trenera Piotra Plewni, jak na razie mają na koncie jedną wygraną i jedną przegraną. Odra najpierw dała się ograć Miedzi Legnica wysoko przegrywając u siebie 1:4. W następnej kolejce rywal sądeczan wziął jednak rewanż i w meczu wyjazdowym rozbił spadkowicza z PKO Ekstraklasy Podbeskidzie Bielsko Biała aż 3:0. Na 1:0 w 44 minucie trafił Mateusz Kamiński. Kolejne trafienia padły dopiero… w doliczonym czasie gry. Na listę strzelców wpisali się również Konrad Nowak i Miłosz Trojak. Pierwsza wygrana „Dumy Krainy Lachów” stała się faktem.

Brak gwiazd, ale potrafią grać w piłkę

W składzie Odry na palcach jednej ręki można policzyć zawodników, którzy mogą pochwalić się rozegraniem przynajmniej 50 meczów w elicie. To napastnik Arkadiusz Piech (191 występów i 56 trafień) oraz pomocnik Krzysztof Janus (114/9). 36-letni Piech ma za sobą ciekawą piłkarską karierę. Jako gracz Legii Warszawa wywalczył w 2016 roku mistrzostwo Polski, choć trzeba przyznać, nie miał w tym sukcesie wielkiego udziału notując sześć spotkań w elicie, ani razu nie trafiając do bramki. Doświadczony napastnik od czasu do czasu pokonuje jednak bramkarzy w pierwszej lidze. Poprzedni sezon zakończył z bilansem pięciu goli w 27 kolejkach. Dało mu to drugie miejsce wśród najskuteczniejszych zawodników Odry, po Konradzie Nowaku, autorze sześciu trafień.

W minionej kampanii opolanie zajęli ostatecznie ósme miejsce, mając o cztery punkty więcej niż dziesiąta Sandecja. Na własnym stadionie Odra grała w kratkę. Świadczy o tym bilans pięciu zwycięstw, pięciu remisów i siedmiu porażek (bramkowo 19 do 23).

W starciu obydwu drużyn w ub. kampanii najpierw przy Kilińskiego triumfowali goście z Opola 2:1 po golach Arkadiusza Piecha i Dawida Korta z rzutu karnego oraz Macieja Małkowskiego również z jedenastu metrów, zaś w rewanżu było 1:1 (Rafał Niziołek – Michal Piter-Bućko po wykorzystaniu jedenastki).

- Pamiętam o tym, że cel jest jasny, chcemy się utrzymać. Mamy swoje problemy wewnętrzne, dosyć przyjemne, budujemy bowiem stadion, z tym wiąże się trochę naszych problemów – powiedział trener Dariusz Dudek po wygranej 2:0 nad Górnikiem Polkowice.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska