https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sanepid wkroczył do toalety PKP w Nowym Sączu

Wojciech Chmura
Kartki informujące o "awarii" sanitariatów wiszą prawie miesiąc w oknach sądeckiego dworca
Kartki informujące o "awarii" sanitariatów wiszą prawie miesiąc w oknach sądeckiego dworca Joanna Kolasa
Inspektorzy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Nowym Sączu skontrolowali miejscowy dworzec PKP. Powołując się na przepisy o budynkach użyteczności publicznej, zażądają od kolejowej spółki otwarcia nieczynnych toalet.

Czytaj także: Budynek PKP w Nowym Sączu to rudera

Fatalny stan dworca PKP opisaliśmy 21 marca br. Alarmowaliśmy m.in., że podróżni nie mają gdzie załatwiać potrzeb fizjologicznych. W oknach ubikacji wiszą do dziś kartki z napisami "Toalety nieczynne. Awaria". W rzeczywistości ajent zrezygnował z ich prowadzenia pod koniec lutego, bo dzienny utarg podobno nie przekraczał czasami 15 złotych. Od tego czasu nie ma dworcowej toalety.

- Potwierdziła się wiadomość, że od 1 marca dworcowy ustęp jest zamknięty - powiedziała nam wczoraj kierowniczka działu higieny komunalnej sądeckiego sanepidu Genowefa Michalik. W rozmowie z "Krakowską" zapowiedziała, że wystąpi do spółki Dworce Kolejowe o uruchomienie toalety.

- Może być nawet przenośna typu toi-toi - zaznaczyła. Administratorka dworca Agata Gajdosz odesłała nas w tej sprawie do krakowskiego kierownictwa spółki Dworce Kolejowe. Z dyrektor Aleksandrą Koniak nie udało nam się skontaktować. Wcześniej zapowiadała rychły remont dworca, a administratorka, uruchomienie przenośnej toalety dla podróżnych.

Trwa plebiscyt "Super Pies, Super Kot!". Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij dla niego nagrody!

Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
BubaNs
ŚMIESZNA JESTES WIDZE ZE NIE ZNASZ DZIEWCZYNKO ZA BARDZO TEMATU! Sanepid sprawdza czy są przekroczenia baa może wykonac pomiar czynników szkodliwych bo jest jednosta która ma autoryzacje ale żaden przedsiębiorca nie dogada się z sanepidem odnośnie pomiarów (bo oni mierzą i wpisuja jak jest) więc wolą prywatne firmy wykonujace pomiar czynnikow szkodliwych ktore mogą je wykonywac i maja autoryzacje bo zawsze moga odjąc coś od pomiaru! Natomiast Medycyna Pracy jest od badań Lekarskich Okresowych i występuje jako strona rozstrzygająca choroby zawodowe! tak że weź sobie poczytaj coś na ten temat albo podejmijprace w PAŃSTWOWEJ INSPEKCJI PRACY!
D
Dzoana
pomiar czynników szkodliwych to nie SANEPID a Medycyna Pracy........ a sanepid prywatne firmy tez kontroluje.......
B
BubA nS
państwowych firmach się wyrzywać! jestem ciekaw kiedy NIK wpadnie do Sanepidu w Sączu i prześwietli jakie mają szczochy w papierach! 70% firm prywatnych nie wie co to pomiary czynników szkodliwych dla zdrowia! Sanepid kontroluje tylko państwówki a prywatnych nie tyka! oto taktyka Sanepidu w Sączu! niech sanepid wykarze ile prześwietlił prywatnych firm w sączu i pogrzebał u nich w papierach! bicie piany urzędasów!
:-)
No i historia kołem się toczy. Potrzebny od zaraz Sławoj!!!
p
postępowy
zburzyć i kolej-ną galerię otworzyć to i toalety będą
w
wacek
KOKOT OTWORZYL TAM BIURO PISU I ZE SRANIA NICI
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska