Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ściborzyce. W wieczornym pożarze zginął źrebak, właściciel posesji niegroźnie ranny. Straty oszacowano na prawie 800 tys. zł [ZDJĘCIA]

Monika Pawłowska
Monika Pawłowska
W pożarze w Ściborzycah zginął źrebak. Z żywiołem walczyło 13 jednostek straży pożarnych.
W pożarze w Ściborzycah zginął źrebak. Z żywiołem walczyło 13 jednostek straży pożarnych. Zrzut ekranu Patrol998-Małopolska/Piotrek
W sobotę (22 stycznia 2022 r.) o godz. 21.35 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze w miejscowość Ściborzyce (powiat olkuski, gmina Trzyciąż). Ogień pojawił się na poddaszu murowanego budynku, w którym znajdował się garaż i stajnia. Niestety w płonieniach zginął źrebak, właścicielowi udało się wyprowadzić klacz, a z garażu kilka zabytkowych samochodów i motocykli, których jest pasjonatem. Wstępnie straty oszacowano na blisko 800 tys. zł. Trwa ustalanie przyczyn pożaru.

Źrebak nie przeżył nocnego pożaru w Ściborzycach. Ucierpiały zabytkowe pojazdy

Aż 13 jednostek straży pożarnych, w sumie 54 strażaków z okolicznych jednostek OSP oraz zastępy z JRG Wolbrom oraz JRG Olkusz, przez ponad pięć godzin walczyło z żywiołem. Akcję gaśniczą utrudniał wiatr i ujemna temperatura.

- Jeszcze przed przyjazdem straży pożarnych właścicielowi udało się wyprowadzić ze stajni klacz, niestety źrębię zginęło w płomieniach - informuje rzecznik olkuskiej straży pożarnej, dowodzący akcją w Ściborzycach, Marcin Maciora. - Właściciel posesji, został ranny, po opatrzeniu ręki wrócił do domu – dodaje.

Kiedy strażacy dotarli na miejsce, ogień trawił dach i poddasze, przedostał się dolną kondygnację, gdzie oprócz zwierząt, znajdowały się zabytkowe samochody i motocykle. Nie wszystkie pojazdy udało się ocalić.

Poza niegroźnymi skaleczeniami ręki, których właściciel posesji doznał w czasie ratowania zwierząt, nikt z domowników nie ucierpiał.

Podczas ratowania zwierząt właściciel posesji doznał niegroźnych skaleczeń ręki, na szczęście nikt z pozostałych domowników nie ucierpiał.

Dzięki strażakom, ogień nie przedostał się na budynek mieszkalny. Straty są ogromne.

- Wstępnie straty oszacowano na 780 tys. zł w tym 200 tys. zł w budynkach. Uratowane mienie szacuje się na milion złotych – informuje dyżurny olkuskiej straży pożarnej. - Przyczyny pożaru i wysokość strat ustali biegły – dodaje.

FLESZ - Policyjna grupa Speed namierzyła „piratów drogowych”

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska