Jak informuje Krakowskie Pogotowie Ratunkowe, do tej pory na szczęście nic poważnego pielgrzymom nie dolegało. -Większość interwencji dotyczyła zasłabnięć, drobnych urazów, otarć, bólu brzucha czy skręcenia stawu skokowego-mówi rzecznik Joanna Sieradzka.-Jako zabezpieczenie dzisiejszej uroczystości na samych Błoniach przygotowaliśmy 68 karetek, 10 namiotów szpitalnych, 42 punkty medyczne, 158 patroli pieszych i 14 ruchomych – na quadach. Organizacją ich pracy zajmuje się odrębny sztab w Krakowskim Pogotowiu Ratunkowym, w którym przez całą dobę czynnych jest 10 stanowisk dyspozytorskich. Sztab ten ściśle współpracuje z dyspozytornią Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego, która została wzmocniona aż do 17 stanowisk-dodaje.
Zabezpieczenie zostało tak przygotowane przez Krakowskie Pogotowie Ratunkowe, aby było jak najbardziej elastyczne. -Staramy się podążać za pielgrzymami, czyli w sytuacji, gdy przemieszczają się np. z Błoń na Rynek Główny, następuje alokacja zarówno karetek, jak i patroli pieszych – cały czas na bieżąco monitorujemy sytuację i kierujemy nasze siły w miejsca, gdzie mogą być najbardziej potrzebne-tłumaczy Joanna Sieradzka.
Mimo tego, że pielgrzymi mają do dyspozycji tak duże zabezpieczenie medyczne zarówno podczas uroczystości, jak i na ulicach miasta, ratownicy proszą, aby nie zapominali o swoim zdrowiu. Jeżeli ktoś zażywa na stałe leki, powinien koniecznie pamiętać o ich regularnym przyjmowaniu. Mimo wielkich emocji i chęci uczestniczenia w wielu wydarzeniach, zostawmy też sobie chwilę czasu na odpoczynek, a przede wszystkim na posiłek.
Koniecznie też trzeba pamiętać, aby – szczególnie przy obecnej pogodzie, przyjmować odpowiednią ilość płynów. -Najwięcej naszych dotychczasowych interwencji związanych było z zasłabnięciami, które były najczęściej efektem przemęczenia, emocji oraz braku regularnych posiłków. Trzeba też pamiętać o ubraniu odpowiednim do warunków atmosferycznych, chociażby nakryciu głowy, gdy jest silne słońce czy cieplejszym okryciu na chłodną noc-mówi rzeczniczka Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego.