Senat nie zgodził się na aresztowanie senatora Koguta [AKTUALIZACJA]

Dzisiejsze posiedzenie Senatu w sprawie senatora Stanisława Koguta, który został zawieszony w prawach członkowskich Prawa i Sprawiedliwości, zostało częściowo utajnione. Senatorowie udali się do sali, gdzie zbierają się senackie komisje. Tam przedstawiciel senackiej komisji regulaminowej, która zarekomendowała odrzucenie wniosku prokuratury, uzasadnił to stanowisko. Możliwość wypowiedzenia miał także senator ze Stróż. Debata była gorąca, a sam senator Kogut miał w trakcie niej poczuć się gorzej, przez co trzeba było ją przerwać. Po krótkiej przewie udało się wznowić posiedzenie.

We wtorek senacka Komisja Regulaminowa, Etyki i Spraw Senatorskich uznali, że wniosek Prokuratury Regionalnej w Katowicach należy odrzucić. Jak podkreślił Krzysztof Słoń, zastępca przewodniczącego senackiej komisji, senatorowie uznali, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby postępowanie przeciwko senatorowi Kogutowi toczyło się dalej i nawet zakończyło się wniesieniem aktu oskarżenia, a dalej procesem sądowym bez jego zatrzymania i aresztowania.

Tymczasem Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, po czwartkowym posiedzeniu senackiego klubu PiS, zapytany przez media jaka jest jego rekomendacja w sprawie Stanisława Koguta odpowiedział: „Myśmy zawsze mówili, że nie ma żadnych przywilejów i to jest wszystko”. 

Głosowanie nad wnioskiem prokuratury było tajne. Każdy z senatorów otrzymał karty do tajnego głosowania, które musiał wypełnić. Następnie w kolejności alfabetycznej podchodził do urny, do której wrzucał kartę. Podliczeniem głosów zajęli się senatorowie sekretarze i sporządzili protokół. Stanisław Kogut wziął w nim udział, tak jak 88 innych senatorów. Za wyrażeniem zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Koguta opowiedziało się 32 senatorów, przeciw było 37, a 19 wstrzymało się od głosu.

Tymczasem, żeby wniosek śledczych został przyjęty, potrzebna była zgoda 51 senatorów. Zabrakło więc 19 głosów „za”.

Senator Kogut tuż po głosowaniu nie chciał komentować dobrego dla siebie wyniku. – Na litość Boską, ja ani jednego grosza nie wziąłem od nikogo przez 20 lat działalności – powiedział dziennikarzom zebranym w Senacie. Dodał, że niebawem wyda stosowne oświadczenie w tej sprawie.

Beata Mazurek, rzeczniczka PiS na Twitterze poinformowała, że partia Jarosława Kaczyńskiego „bardzo krytycznie ocenia decyzję Senatu ws. senatora Koguta”.

Rozczarowania wynikiem głosowania Senatu nie krył jego marszałek Stanisław Karczewski z PiS.
– To decyzja zła, decyzja przykra dla mnie osobiście, ponieważ próbowałem, nie będę ukrywał, namawiać senatorów do tego, abyśmy wydali taką opinię, która pokazałaby, że wszyscy są równi wobec prawa – mówił Karczewski dziennikarzom tuż po opuszczeniu sali Senatu.

Prokuratura będzie musiała teraz dostosować taktykę prowadzenia śledztwa do decyzji Senatu.
– Szanujemy decyzję Senatu. Chcieliśmy jednak zastosować tymczasowe aresztowanie z uwagi na to, że jest taki interes śledztwa, który w naszym odczuciu jest zagrożony – podkreśla prokurator Waldemar Łubniewski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Katowicach. – Uważamy, że po stronie senatora Koguta istnieje uzasadniona obawa podjęcia bezprawnych działań w celu utrudniania śledztwa.

Prokurator zaznacza, że za popełnienie czynów, o które podejrzewa się senatora grozi do 12 lat więzienia. Dodaje, że są one ściśle powiązane z przestępstwami pięciu osób, które w tym śledztwie usłyszały zarzuty, a decyzją sądu czterech z nich zastało już tymczasowo aresztowanych.

Wkrótce więcej informacji.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Miss Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny!	Nie znasz tych miejsc? Nie jesteś krakusem QUIZ
Ile tak naprawdę zarabiają kasjerzy? Wcale nie tak mało!	Najlepsze dzielnice w Krakowie? RANKING

WIDEO: Mówimy po krakosku

Źródło: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU