https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Seria pożarów. W jednym czasie płonął dom na ulicy Orkana w Tarnowie, instalacja zakładu stolarskiego w Szerzynach i trawy przy A4 [ZDJĘCIA]

Paweł Chwał
Akcja gaśnicza w Szerzynach
Akcja gaśnicza w Szerzynach OSP KSRG Żurowa
Pełne ręce roboty mieli w poniedziałkowy wieczór strażacy z Tarnowa i regionu. Jednocześnie prowadzonych było bowiem kilka akcji gaśniczych. Najpoważniejsze działania miały miejsce w Tarnowie oraz w Szerzynach.

FLESZ - Fala upałów przeplatana burzami

od 16 lat

Pożar domu na ul. Orkana w Tarnowie

Po godz. 19.30 na stanowisko kierowania PSP wpłynęło zgłoszenie o pożarze drewnianego budynku przy ul. Orkana w Tarnowie. Gdy na miejsce dotarły pierwsze jednostki, ogniem objęty był dach i poddasze budynku, krytego dachówką. Akcja gaśnicza trwała blisko 3 godziny. Dom uległ częściowemu spaleniu.

- To pustostan, w którym nikt nie mieszkał, niemniej jednak policjanci ustalili, że wielokrotnie widywani byli w nim bezdomni. Przyczyny pożaru ustali prowadzone śledztwo. Na miejscu pracują biegli z zakresu pożarnictwa - tłumaczy asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Budynek był odcięty od prądu. W zgliszczach na szczęście nie znaleziono żadnych ofiar. Na miejscu pracowało sześć zastępów z JRG oraz trzy z OSP.

Akcje gaśnicze w Szerzynach, Kowalowej i Starych Żukowicach

Kiedy walka z pożarem w Tarnowie trwała w najlepsze napłynęły kolejne wezwania. Tym razem paliła się konstrukcja filtrów do odpylania trocin w dużym zakładzie stolarskim w Szerzynach. Zajęły się także zgromadzone w specjalnym zbiorniku trociny. Na miejsce pożaru skierowane zostały jednostki OSP z całej gminy, a także zastęp PSP z filii w Siedliskach. Akcja trwała 6 godzin. Udało się zapobiec przedostaniu się płomieni na resztę zakładu.

W tym samym czasie strażacy gasili także z pożar sadzy w kominie prywatnego domu w Kowalowej koło Ryglic, a także walczyli z płonącymi trawami przy autostradzie A4, na wysokości Starych Żukowic.

Także w poniedziałek (21 czerwca), tyle że już po godz. 15 liczne siły skierowano na miejsce pożaru lokomotywy elektrycznej pociągu InterCity, który został zatrzymamy pod Tarnowem po tym, jak maszyniści zauważyli dym. Sytuację szybko opanowano, ale ruch kolejowy na trasie Kraków-Tarnów na jakiś czas wstrzymano.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska