Nowoczesny, tzw. górny wyciąg krzesełkowy stacji narciarskiej Czarny Groń w Rzykach k. Andrychowa uruchomiony został kilka lat temu i co roku był atrakcją dla narciarzy z terenu nie tylko Małopolski Zachodniej.
Tej zimy jest jednak nieczynny, na co ci od początku tego sezonu się skarżyli, mimo, że bez przeszkód działa dolny wyciąg.
Teraz do zamknięcia kolejki odniósł się na profilu tej stacji narciarskiej na Facebooku, właściciel ośrodka Czarny Groń.
Z jego wyjaśnień wynika, że powodem są braki w dokumentacji, na które wskazali urzędnicy. Dopełnienie kwestii formalnych może zająć jeszcze ponad dwa tygodnie. W tym czasie, narciarze będą mogli skorzystać z dolnej kolei linowej i mniejszych wyciągów.
" (...) wpłynęło do nas pismo z Transportowego Dozoru Technicznego, w którym nie otrzymaliśmy rozwiązania na uruchomienie górnej kolei w tym sezonie. Kilka lat temu zainwestowaliśmy, jako jedni z pierwszych w Polsce, w najnowocześniejszą, bezpieczną kolej krzesełkową. Aktualnie nasz wyciąg jest w pełni sprawny i gotowy w każdej chwili do działania. W związku z nowymi formalnościami, które są wymagane przez organy odbierające wyciągi, potrzebujemy czasu na ich dopełnienie. Stanie się to z naszej strony w najkrótszym możliwym terminie.
Sezon zimowy trwa, a dla Państwa pracuje w naszym ośrodku ponad 200 osób, z którymi wspólnie rozwijamy miejsce, które my i Państwo kochacie. Pomimo zaistniałej sytuacji możemy nadal wspólnie rozwijać nasze pasje, hobby i miłość do gór. Od wielu lat dzięki naszym staraniom, poświęceniu i nakładom finansowym, umożliwiamy rodzinną rekreację oraz treningi.
Dziękujemy wszystkim za dotychczasowe wsparcie i zaufanie. Jak i budowanie z Wami wspólnoty narciarskiej i snowboardowej, poprzez wspólną organizację wielu wydarzeń sportowych i rekreacyjnych, między innymi: liczne zawody na szczeblu lokalnym i ogólnopolskim, Mistrzostwa Polski w Snowboardzie, Ogólnopolska Olimpiada młodzieży, Splash, Knajpa i wiele innych.
Pomimo braku możliwości korzystania w pełni z posiadanej infrastruktury, nadal będziemy wspólnie z Wami tworzyć miejsce, które jest Wam bliskie, nie tylko geograficznie, ale i emocjonalnie.
Teren naszego ośrodka w tym sezonie został wzbogacony o nowe możliwości przejazdów i nowe miejsca rekreacji.
Liczymy na to, że wkrótce problemy związane z rozwojem tego miejsca zostaną rozwiązane, ale nie stanie się to w tym sezonie zimowym..." - czytamy w oświadczeniu.
ZOBACZ KONIECZNIE
Miss Studniówki 2019. Najpiękniejsze maturzystki z Małopolski! Zobacz zdjęcia
Po tym pożarze Lidl w Wadowicach zniknął z powierzchni ziemi
Janusze projektowania. Ta galeria zdjęć powala na łopatki
Keczup, papka z ziemniaków i rozgotowane... coś. To dają w szpitalach chorym dzieciom
Tych osób szuka policja w Małopolsce Zachodniej [LISTY GOŃCZE]