Po pierwszej porażce z Karpatami Krosno (2:3) kęcki sztab szkoleniowy dokonał jednej korekty w składzie, ale Kęczaninowi nie udało się jeszcze „odpalić”. - Musieliśmy zatem szukać kolejnych nowych rozwiązań – tłumaczy Ireneusz Sidło, trener kęckich juniorów. - W drugiej partii nasza gra była już na dobrym poziomie. Jednak w trzeciej czułem, że tym razem obejdzie się bez dogrywki.
W drugim etapie po dwa najlepsze zespoły z obu grup utworzą czwórkę, w której będą grać każdy z każdym. Oczywiście wyniki meczów drużyn walczących w eliminacjach w tej samej grupie zostaną zaliczone w poczet drugiego etapu. Do półfinału mistrzostw Polski awansują dwa zespoły.
Kęczanin Kęty – STS Skarżysko-Kamienna 3:1 (21:25, 25:15, 25:23, 25:13)
Kęczanin: Rokowski, K. Banaś, Palkij, D. Banaś, Hudzik, Puchała, Gruszka (libero) oraz Przybycień, Wątroba, Krupa.
W drugim meczu kęckiej grupy:
MOSiR Krosno - STS Skarżysko-Kamienna 3:0 (25:16, 25:23, 30:28).
W podgrupie B:
KS Metro Warszawa - Effector Kielce 3:2 (22:25, 23:25, 25:16, 25:17, 23:21)
Cisy Nałęczów - KS Metro Warszawa 1:3 (15:25, 25:23, 21:25, 10:25)
SOBOTNI PROGRAM:
godz. 10.00 mecz o miejsca 5-6 (hala ZSP Bulowice)
STS Skarżysko-Kamienna - LKS Cisy Nałęczów
hala OSiR w Kętach
godz. 16.30 I mecz finałowy: Karpaty MOSiR Krosno - Effector Kielce
45 minut po II mecz finałowy: UMKS Kęczanin Kęty - KS Metro Warszawa