– Zachód wypowiedział nam wojnę, całemu rosyjskiemu światu. Kultura wykluczania Rosji i wszystkiego, co związane z naszym krajem, już osiąga poziom absurd – przekonywał Siergiej Ławrow. Piątkową wypowiedź szefa rosyjskiego MSZ cytuje agencja AFP.
W swoim wystąpieniu polityk oskarżał Zachód o zakazywanie rosyjskich pisarzy, kompozytorów i innych postaci kultury. – Można śmiało powiedzieć, że ta sytuacja będzie z nami przez długi czas – ocenił.
"Bezprecedensowa rusofobia"
Rosyjski minister spraw zagranicznych przekonywał ponadto, że Stany Zjednoczone i ich satelici podwajają, potrajają, a nawet czterokrotnie zwiększają swoje wysiłki na rzecz powstrzymania Rosji.
– Używają najszerszego zakresu narzędzi - od jednostronnych sankcji gospodarczych po całkowicie fałszywą propagandę w globalnej przestrzeni medialnej – mówił. – W wielu krajach zachodnich codzienna rusofobia stała się bezprecedensowa i, ku naszemu wielkiemu ubolewaniu, jest wspierana przez kręgi rządowe w wielu krajach – dodawał Ławrow.
timesofisrael.com/ AFP
