Dlatego w Krzyszkowicach pojawiła się też policja, która pobrała próbki do badań DNA, co jest potrzebne przy identyfikacji ofiar. A pomiędzy biurami Interpolu w Warszawie i Paryżu trwa intensywna korespondencja, która ma na celu ostateczne potwierdzenie tragicznej informacji, że w Nicei zginęły Magda i Marzena, dwie siostry z Krzyszkowic.
- Na oficjalny komunikat raczej na pewno należy poczekać jeszcze kilka dni, może nawet tydzień - powiedział nam wczoraj Władysław Dyduła, sołtys Krzyszkowic. Jak zaznaczył, poszkodowana rodzina prosiła o uszanowanie tragedii i niekontaktowanie się z nią. Sołtys wspólnie z proboszczem parafii Janem Antołem zapowiedział organizowanie wsparcia dla rodziny. Chodzi również o pomoc psychologiczną.
Przypomnijmy, w zamachu w ostatni czwartek zginęły 84 osoby, a ponad 200 zostało rannych. W szpitalach przebywa 85 osób. Jak informuje polskie MSZ, strona francuska wciąż nie podała pełnej listy ofiar. Francuzi poinformowali jedynie, że zidentyfikowano dotychczas 34 ciała.