FLESZ - Więcej zgonów niż urodzeń. Oto szokujące dane
Tragedia w podtarnowskim Skrzyszowie
Zwłoki mężczyzny leżące w śniegu zauważyła w poniedziałek rano osoba jadąca do pracy. Jak się okazało - zmarły to 64-letni mieszkaniec Skrzyszowa, który w ostatnim czasie mieszkał samotnie.
- Nocą było kilkanaście stopni na minusie. Wszystko na to wskazuje, że mężczyzna zmarł z powodu wychłodzenia organizmu. Ostateczna odpowiedź na to da sekcja zwłok - tłumaczy asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.
Zmarły był znany w Skrzyszowie. To repatriant z Kazachstanu. Pod Tarnowem zamieszkał pod koniec lat 90-tych.
- Wrócił do Polski, szukając lepszego życia, z kraju gdzie zimy są naprawdę ciężkie a mrozy siarczyste. Tymczasem to u nas zmarł z powodu zimna. Co za ironia losu. Czy nie można było mu jakoś pomóc? - pyta nasz Czytelnik.
Mężczyzna nie doczekał emerytury
W Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Skrzyszowie przyznają, że mężczyzna był objęty pomocą placówki.
Ostatnio nie miał stałego zatrudnienia.
- Niedługo miał osiągnąć wiek emerytalny. Kompletowaliśmy już mu dokumenty, aby mogł pobierać z tego tytułu świadczenie - przyznaje Ewa Siedlik, kierownik GOPS-u.
Bądź na bieżąco i obserwuj
