Czy pomocnik reprezentujący na co dzień Lechię pojawi się w niedzielę na boisku od pierwszej minuty? Raczej nie, ale bardzo prawdopodobne, że wybiegnie na murawę w drugiej połowie spotkania.
"Bardzo liczę na to, że pojawię się na boisku i pomogę drużynie wygrać ten pierwszy mecz z Irlandią Północną, bo przecież taki będzie nasz cel. Na turnieju zwyciężali na razie Francuzi, Szwajcarzy i Walijczyczy. My chcemy do nich dołączyć. Do boju Polsko! Trzymajcie za nas kciuki" - zagrzewa fanów do kibicowania Sławomir Peszko w swoim felietonie dla oficjalnej strony Lechii Gdańsk.
31-letni pomocnik zdradził również, jak relaksuje się przed niedzielnym meczem.
"Ja najlepiej relaksuję się przy polskich kawałkach hiphopowych. Założę więc słuchawki na uszy i zanucę pewnie pod nosem niektóre frazy, które znam na pamięć. Na przykład z piosenek, wykonywanych przez Peję" - dodaje Peszko.
Drugi z reprezentantów Lechii na Euro 2016, Jakub Wawrzyniak wyznał z kolei, że najlepiej relaksuje go... jazda na rowerze. We Francji wybrał się już zatem na rowerową wycieczkę.
Oby tylko ten relaks przyniósł efekt w postaci zwycięstwa. Początek meczu Polska - Irlandia Północna w niedzielę o godz. 18. Już teraz zapraszamy naszych Czytelników do śledzenia relacji na żywo z tego pojedynku w serwisie dziennikbaltycki.pl.
Sławomir Peszko: Biorę pod uwagę, że mogę zagrać od pierwszej minuty. Muszę radzić sobie z presją mentalną i emocjonalną
TVN24 / x-news
Opracował: ŁŻ