Trzy punkty. Tyle liczy manifest wyborczy Sławomira Ptaszkiewicza, niezależnego kandydata na prezydenta Krakowa. W ciągu najbliższych tygodni na jego podstawie ma powstać program wyborczy.
Pierwszym założeniem manifestu jest, że prezydent i urzędnicy powinni służyć mieszkańcom. - Każde stanowione przez gminę prawo czy proponowane rozwiązanie powinno być proste i zrozumiałe nawet dla sześciolatka - wyjaśnia Ptaszkiewicz. - Osoby odpowiedzialne powinny być dostępne, służące pomocą i wsparciem niezależnie od tego, czy chodzi o sposób rozliczenia opłat za śmieci czy niedziałającą latarnię - dodaje.
W drugim punkcie swojego manifestu kandydat na prezydenta przekonuje, że Kraków powinien działać na 100 procent. Jak tłumaczy, w tym punkcie szczególnie chodzi o to, aby do zarządzania miastem zaangażować najlepszych specjalistów.
Ostatni punkt, mówi o tym, że miasto powinno pomóc mieszkańcom zarabiać pieniądze. Dla Ptaszkiewicza oznacza to tworzenie m.in. nowych miejsc pracy.
Napisz do autora:
[email protected]
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!