Dawid Ż. czeka na koniec śledztwa w areszcie
Dawid Ż. wciąż przebywa w areszcie. Tuż po zatrzymaniu podejrzany nie złożył wyjaśnień. Skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
- Bardziej szczegółowe informacje co do prowadzonych i planowanych czynności nie mogą zostać udzielone z uwagi na dobro toczącego się śledztwa - dodaje prok. Kowalski.
Przypomnijmy, do zbrodni doszło 9 lutego w samym centrum Krakowa, przy ulicy odchodzącej od Rynku Głównego.
- Przed godz. 11 doszło do zdarzenia w jednym z lokali przy ul. Sławkowskiej. Mężczyzna, który przebywał w lokalu w pewnym momencie wyciągnął broń i zaczął strzelać do innych osób. Jedna osoba została poważnie ranna. Reanimowali ją policjanci, a później ratownicy medyczni. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Druga osoba został przetransportowana do szpitala - informował Piotr Szpiech, rzecznik miejskiej policji w Krakowie.
Napastnik strzelał do pracowników budowlanych, którzy mieli wykonać pomiary techniczne w lokalu.
Strzał i ucieczka
Mężczyzna po oddaniu strzałów uciekł z miejsca zbrodni.
- Sprawca został zatrzymany na terenie Krowodrzy. Miał przy sobie broń, z której najprawdopodobniej padły strzały. Mężczyzna został przewieziony do komendy policji na przesłuchanie - mówił Piotr Szpiech.
Wiadomo, że podejrzany był już wcześniej karany, m.in. za kradzieże, włamania, nękanie i rozbój. Wiadomo też, że leczył się psychiatrycznie. Teraz grozi mu dożywocie.
Oto najcenniejsze marki na świecie!

- Wędkarstwo to nie hobby, to styl życia! Najlepsze memy o wędkarzach
- Gdzie na sanki w Krakowie? Lista najlepszych górek do zjeżdżania na sankach MAPA
- Tak wyglądają wnętrza legendarnego hotelu Cracovia. Niebawem powstanie tu nowe muzeum
- Horoskop miłosny na grudzień 2023. Zobacz, co cię czeka w nadchodzących tygodniach!