- Do pożaru doszło nocą około godziny 1.45. W pogorzelisku odnaleziono zwłoki dwóch mężczyzn i jednej kobiety. W budynku było jeszcze 10 do 12 osób, które zostały ewakuowane. Policja wyprowadziła jedną kobietę. Natomiast reszta wyszła sama - relacjonuje asp. Barbara Szczerba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
Władze gminy chciały zapewnić ewakuowanym mieszkańcom inne lokum. Jednak oni odmówili. Samodzielnie znaleźli sobie schronienie na czas akcji ratowniczej.
- Mamy zasoby lokalowe, które tymczasowo możemy udostępnić, ale ewakuowani na razie nie wyrażali potrzeby skorzystania z nich - mówi Paweł Knafel, burmistrz Słomnik.
Ogień wybuchł na piętrze, spaliło się jedno mieszkanie, w którym przebywały trzy osoby. Wszystkie zginęły w pożarze. Z sąsiednich mieszkań głównie z parteru ewakuowano ludzi, bo podczas gaszenia zalewało te mieszkania. Zadymienie było ogromne.
Obecnie wyjaśniane są przyczyny tego zdarzenie. Został wezwany specjalista od pożarów. Oceni sytuację, którą już bada prokuratura.
- Czekamy aż specjaliści wykonają swoją pracę i na teren budynku wejdzie brygada do porządkowania mieszkań. Jest już o tym powiadomiona - mówi burmistrz Knafel.
- Na miejscu jest inspektor nadzoru budowlanego i również ocenia sytuację. W budynku jest wyłączony prąd, ale jak się dowiedziałem z mieszkań - z wyjątkiem spalonego - można korzystać. Wiem, że większość mieszkańców zajmujących ten budynek już wróciła do swoich lokali - dodaje szef gminy.
WIDEO: Jak zabezpieczyć dom przed pożarem?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news
Follow https://twitter.com/dziennipolski