https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Słowacy kupili ośrodek narciarski w Szczyrku

Maria Mazurek
Słowacka spółka Tatra Mountain Resorts (właściciel ośrodków narciarskich m.in. na słowackim Chopoku i w Tatrzańskiej Łomnicy, Polacy kojarzą ją głównie z tym, że chciała kupić kolejkę na Kasprowy Wierch) będzie zarządzać znanym ośrodkiem narciarskim w Szczyrku.

Do transakcji doszło w środę 5 marca. Słowacy kupili 97 proc. akcji Szczyrkowskiego Ośrodka Narciarskiego (SON). Ośrodek w Szczyrku dziś posiada 25 km tras zjazdowych, które doskonale znają narciarze, szczególnie ze Śląska. Szczyrk, oddalony od granicy ze Słowacją o 50 km, ma też sporą bazę noclegową, która może pomieścić 10 tys. narciarzy.

Władze spółki zaznaczają, że zamierzają kompletnie zmodernizować ośrodek, wprowadzając m.in. nowy system naśnieżania oraz postawić dodatkowe kolejki linowe. W najbliższym czasie Słowacy chcą zainwestować w Szczyrku 30 milionów euro.

TMR to słowacka spółka giełdowa, która posiada m.in. najnowocześniejszy na Słowacji ośrodek narciarski w Jasnej na Chopoku (ponad 30 km. tras zjazdowych, właśnie zakończyły się tam Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Juniorów, to również tam mają odbywać się zawody narciarskie podczas ewentualnych igrzysk zimowych Kraków-Słowacja w 2022 roku), w Tatrzańskiej Łomnicy, Strbskim Plesie. Ma też własne hotele, kluby i restauracje.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zakopiańczyk
Wielka szkoda że nie pozwolono TMR kupić kolejek w Zakopanem,to niepowetowana strata zarówno dla miasta jak i narciarzy.To spece w branży narciarskiej dysponujący potężnym kapitałem,doświadczeniem i chęcią lokowania pieniędzy w przeciwieństwie do PKG-MD,którzy to nie mają pomysłu na dalszy rozwój.A jedyne co zrobią to pewnie dzwigną ceny biletów na Kasprowy i Gubałówkę lub zwiększą przepustowość-bo jak sądzę to na tyle ich tylko stać.
Z
Zakopiańczyk
Wielka szkoda że nie pozwolono TMR kupić kolejek w Zakopanem,to niepowetowana strata zarówno dla miasta jak i narciarzy.To spece w branży narciarskiej dysponujący potężnym kapitałem,doświadczeniem i chęcią lokowania pieniędzy w przeciwieństwie do PKG-MD,którzy to nie mają pomysłu na dalszy rozwój.A jedyne co zrobią to pewnie dzwigną ceny biletów na Kasprowy i Gubałówkę lub zwiększą przepustowość-bo jak sądzę to na tyle ich tylko stać.
Z
Zakopiańczyk
Wielka szkoda że nie pozwolono TMR kupić kolejek w Zakopanem,to niepowetowana strata zarówno dla miasta jak i narciarzy.To spece w branży narciarskiej dysponujący potężnym kapitałem,doświadczeniem i chęcią lokowania pieniędzy w przeciwieństwie do PKG-MD,którzy to nie mają pomysłu na dalszy rozwój.A jedyne co zrobią to pewnie dzwigną ceny biletów na Kasprowy i Gubałówkę lub zwiększą przepustowość-bo jak sądzę to na tyle ich tylko stać.
G
Ganek
PKG powinno zatrudnić kustosza aby doglądał muzeum narciarskie o nazwie Zakopane. Myślę, że przejazd na kolei linowej Gąsienicowa powinien kosztować 50 zł aby zarobić na pięciu prezesów PKG.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska