https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Turystów na Podhalu mniej, a karnetów na wyciągach sprzedaje się więcej. Jakim cudem?

Łukasz Bobek
Stacja narciarska w Jurgowie
Stacja narciarska w Jurgowie Jurgów-Ski
Śniegu mniej, turystów mniej, a karnetów na wyciągi sprzedaje się więcej. Dla ośrodka narciarskiego Jurgów-Ski w Jurgowie ten sezon może się pod tym względem okazać rekordowy. – Do 11 lutego w tym sezonie sprzedaliśmy ponad 94 tys. karnetów – mówi Józef Milan-Modła, prezes ośrodka w Jurgowie. Dodaje jednak, że o ile liczba sprzedawanych karnetów rośnie, o tyle nie można tego samego powiedzieć o przychodach.

Tegoroczny sezon narciarski okazuje się być wyjątkowy pod kilkoma względami. M.in. z uwagi na pogodę. Śnieg na Podhalu leży tylko w Tatrach i na zorganizowanych stokach narciarskich (ten sztuczne wyprodukowany przez armaty śnieżne). A mimo to warunki do szusowania są rewelacyjne. Na większości stacji narciarskich leży ponad metrowa warstwa śniegu, a do tego cały czas produkowany jest nowy. To efekt co prawda bezśnieżnej zimy, ale za to stosunkowo mroźnej. Zupełnie inaczej niż w ubiegłym roku – gdy w lutym dodatnie temperatury były zarówno w dzień, jak i w nocy i o sztucznym dośnieżaniu nie było co nawet marzyć.

Turystów mniej, a sprzedanych karnetów więcej

Po drugie, okazuje się, że o ile ilość turystów wypoczywających w czasie zimowych ferii na całym Podhalu jest nieznacznie ale jednak mniejsza niż w ubiegłym roku – tak podaje Tatrzańska Izba Gospodarcza, o tyle ilość sprzedawanych karnetów narciarskich rośnie. Pokazują to dane ośrodka narciarskiego Jurgów-Ski w Jurgowie.

- Od początku sezonu narciarskiego przed świętami do 11 lutego sprzedaliśmy 94 tys. 93 karnetów. To karnety sprzedane na miejscu, w kasie ośrodka. Do tego niewliczona jest sprzedaż karnetów online, jak i skipassów Tatry Super Ski – mówi Józef Milan Modła. I choć do zakończenia sezonu jeszcze parę tygodni pozostało, już wiadomo, że będzie to jeden z najlepszych sezonów narciarskich – pod względem ilości sprzedanych karnetów.

- W sezonie 2023/2024 do 11 lutego sprzedaliśmy 86 723 karnety, a w sezonie 2022/2023 w tym samym okresie sprzedaliśmy 65 tys. 82 karnety – wylicza Milan-Modła.

Taki wzrost mógłby cieszyć w 100 procentach, gdyby się przełożył na przychody.

- To jest ilość karnetów. Przychody są jednak mniejsze. Obserwujemy, że dawniej sprzedawało się więcej karnetów tygodniowych, teraz jest więcej karnetów 1-2 dniowych. Jest po prostu inny klient. Nie ma już teraz tygodniowych pobytów, ale 2-3 dni. Dużo ludzi bierze także karnety 2-4 godzinne – zaznacza przedstawiciel stacji narciarskiej w Jurgowie.

W podobny tonie wypowiada się Wojciech Strączek ze stacji narciarskiej na Harendzie w Zakopanem. Tam również obserwowany jest wzrost ilości sprzedawanych karnetów.

– Najwięcej jednak sprzedaje się karnetów właśnie godzinowych. W drugiej kolejności karnety na 2-3 dni – wylicza. Zdaniem jednak i Strączka i Milana-Modły, te dane wskazują, że narciarzy jednak z roku na rok przybywa.

Więcej osób szusuje. Ale to nie tylko Polacy

- Czy Polaków? W naszym przypadku niekonieczne. Na Harendzie obserwujemy w tym roku, że jest bardzo dużo narciarzy ze Słowacji i z Węgier, a ich prawdziwy najazd był w okresie od sylwestra do 7 stycznia. Wtedy szacuję, że połowa szusujących na naszym stoku to byli goście ze Słowacji i Węgier – mówi Wojciech Strączek.

Jak to się jednak ma do informacji, że tegoroczne ferie są jednak słabsze jeśli chodzi o frekwencję turystów? Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej w Zakopanem wskazuje, że tutaj należy zwrócić uwagę na zwiększoną ilość karnetów godzinowych.

– Wskazuje to na fakt, że sporo osób szczególnie z nieodległych destynacji po prostu wybieraj się na podhalańskie stacje narciarskie dosłownie na jeden dzień. Poszusują przez 3-4 godziny, zjedzą coś w karczmie i wracają do domów. Nie nocują w pensjonatach – mówi Wagner.

Potwierdza on również, że tegoroczna zima okazała się wyjątkowa jeśli chodzi o ilość gości ze Słowacji, a zwłaszcza z Węgier.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska