Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ślusarski: Polonia ma nóż na gardle

Redakcja
Andrzej Banaś
- W naszej lidze są ciekawe wyniki. Zespoły nieoczekiwanie tracą punkty - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" piłkarz Cracovii, Bartosz Ślusarski.

Zapomniał Pan już o meczu z Ruchem?
Ciężko zapomnieć. Wyniki są słabe, trudno więc od razu zapomnieć o rzeczach nieprzyjemnych. Ale trzeba patrzyć optymistycznie, nie można się załamywać. Oglądaliśmy z trenerami to spotkanie, każdy widział swoje błędy.

Zobacz także: Piotr Giza trenuje z Cracovią

Analizujecie, a potem znowu popełniacie błędy...
Nie wiem, co powiedzieć. Po raz kolejny, grając u siebie, tracimy bramki, a poprzednie cztery mecze były dobre w naszym wykonaniu. Trudno znaleźć odpowiedź, jak uniknąć błędów. Człowiek chwyta się za głowę. Jeśli chłopcy nie wyciągną wniosków - mówię o całej drużynie - to nie będzie dobrze. A niektórzy uważają, że to nie ich wina. Proponuję spojrzeć na ostatnie trzy sezony i nasze wyniki...

Pan też ma sobie coś do wyrzucenia?
Oczywiście, wiem po każdym spotkaniu, co zrobiłem źle, i mówię o tym głośno. Mogłem w pojedynku z Ruchem w jednej sytuacji lepiej przyjąć piłkę i strzelić, może wówczas mecz inaczej by się potoczył?

Nie dokończył Pan meczu z Ruchem, były jakieś zdrowotne powody?
To była decyzja trenera. Byłem zły, że muszę zejść, nikt nie lubi być zdejmowanym z boiska. Uważam, że w takim momencie powinienem zostać na murawie.
Wygląda na to, że będzie Pan jedynym napastnikiem podczas meczu z Polonią.
Poczekajmy do meczu. Trener może mieć różne decyzje odnośnie do meczu. Żal, że nie będzie grał Radek Matusiak. Obojętnie, w jakiej jest formie, to inaczej się gra, gdy on jest na boisku. Ma takie umiejętności, że w sytuacjach jeden na jeden obrońcy zawsze trudno jest wygrać z nim pojedynek. Przy nim drugi napastnik ma więcej miejsca, więc ubolewam, że go nie będzie.

Woli Pan grać jako napastnik czy jako skrzydłowy?
Gdy gram z prawej strony, mogę zejść do środka i uderzyć. W każdym wypadku szukam gry z przodu. Taka wymienność funkcji jest dobra.

Polonia jest faworytem, ale jej ostatnio nie idzie...
W naszej lidze są ciekawe wyniki. Zespoły nieoczekiwanie tracą punkty. Rywal ma nóż na gardle, nie wygrał już jakiś czas meczu, będzie zmobilizowany. Nas już nie trzeba mobilizować.

Czy zdaje Pan sobie sprawę, że to jest mecz "o głowę" trenera Ulatowskiego?
Nigdy nie grałem dla jakiegoś trenera ani przeciwko niemu. Nie patrzę na to, najważniejsze to zdobyć punkty.

Rozmawiał Jacek Żukowski

Wybierz prezydenta Krakowa.**Oddaj głos już dziś**

Zobacz co mają do powiedzenia krakowianom**kandydaci na prezydenta**

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**

60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska