MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia bez dwóch strzelb na Polonię

Jacek Żukowski
Dariusz Pawlusiński doznał kontuzji podczas niedzielnego meczu z Ruchem Chorzów
Dariusz Pawlusiński doznał kontuzji podczas niedzielnego meczu z Ruchem Chorzów Andrzej Banaś
W Cracovii nie doszło do rewolucji. Po 7 porażce w 9 meczach nadal trenerem jest Rafał Ulatowski.

Rozmawiał on z prezesem Januszem Filipiakiem i choć treść tego dialogu jest owiana mgłą tajemnicy, to wiadomo, że szkoleniowiec nadal będzie prowadził zespół. Trener przygotował 10-punktowy plan naprawczy, ale szkoleniowcowi nie brakuje kłopotów kadrowych. Kontuzjowani są bowiem Radosław Matusiak, Dariusz Pawlusiński i Arkadiusz Radomski.

Czytaj także: Dlaczego Cracovia przegrywa? Oto siedem grzechów głównych

- Mam naderwany mięsień dwugłowy - mówi Dariusz Pawlusiński. - To efekt meczu z Ruchem. Czeka mnie przerwa minimum dwutygodniowa. Nie mam mowy, bym brał udział w treningach, przechodzę rehabilitację z Piotrem Sochą.

Czym Cracovia będzie straszyć w Warszawie? "Pasom" został w tej chwili jedyny środkowy napastnik, choć trener Ulatowski ustawia go też na skrzydle - Ślusarski. Jest Ntibazonkiza, który wprawdzie strzelił gola w spotkaniu z Ruchem, ale snajperem nie jest, to skrzydłowy. Pawlusińskiego zastąpi Mariusz Sacha, który nie może odnaleźć formy z ubiegłej jesieni, kiedy to z 5 bramkami był najlepszym strzelcem zespołu.

Ulatowski daje wciąż szansę pokazania się Dudzicowi, ale efekty tych eksperymentów są mizerne. Nie ma też co liczyć na Krzywickiego, który nie znalazł się ostatnio nawet w kadrze meczowej. Warszawianie więc nie muszą drżeć przed przyjazdem drużyny, która nie dość, że ma mało punktów, to jest jeszcze poważnie osłabiona jeśli chodzi o ofensywne poczynania.

Wobec kontuzji Matusiaka Pawlusiński miał nadzieję, że dostanie kolejną szansę na pokazanie się, bo dotychczas trener jakoś nie zauważał go przy ustalaniu składu. - Miałem nadzieję, że dostanę szansę w meczu z Polonią - mówi. - Niestety, ta runda jest pechowa dla mnie. Bardzo mało tych meczów już zostało, by się pokazać. Kto jednak mnie zna, wie, jakie mam możliwości.

Kontuzjowany w meczu z Ruchem Radosław Matusiak ma naderwany mięsień skośny brzucha - leczenie potrwa od dwóch do trzech tygodni. Piłkarz ma jednak nadzieję, że uda mu się powrócić do gry na kolejny mecz z Polonią Bytom - 31 października. Problemy z mięśniem dwugłowym ma w dalszym ciągu Radomski, który nie trenuje.

Sporym problemem będzie więc znalezienie drugiego defensywnego pomocnika. Wariantu z Klichem jako defensywnym szkoleniowiec powielał już raczej nie będzie. Może szansę dostanie Wojciech Łuczak, ale raczej trener będzie chciał przekwalifikować Polczaka na tę pozycję. Taki eksperyment przeprowadził już Orest Lenczyk.

Trener z piłkarzami analizował wczoraj spotkanie z chorzowianami. Ale co wynika z takich analiz? Przychodzi kolejny mecz i błędy są znowu popełniane...

Wybierz prezydenta Krakowa.**Oddaj głos już dziś**

Zobacz co mają do powiedzenia krakowianom**kandydaci na prezydenta**

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**

60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska