Krakowski sąd aresztował na trzy miesiące Krzysztofa J. i na dwa miesiące Grzegorza L. Z kolei na miesiąc do aresztu trafił Tomasz H., ale może wyjść na wolność, gdy w ciągu tygodnia wpłaci 35 tys. kaucji. Za kratki nie trafił Przemysław S., bo sąd uznał, że nie ma wystarczających dowodów, że brał udział w dokonaniu przestępstwa.
Znicze w miejscu śmierci kibica Cracovii [ZDJĘCIA]
Śmierć kibica Cracovii. To była zaplanowana egzekucja
- Mój syn jest niewinny. Chodzi do technikum, nigdy nie widziałam, by wybierał się na mecze i aby był kibicem - zapewnia na sądowym korytarzu matka podejrzanego Tomasza H. Przekonuje, że ktoś przez pomyłkę podał nazwisko jej syna, jako uczestnika tragicznego zajścia. Prowadzący śledztwo prokuratur Marcin Lichosik nie chce i nie może rozmawiać o szczegółach sprawy.
- Powiem tylko, że trzeba oddać hołd funkcjonariuszom z wydziału dochodzeniowo -śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. To dzięki ich pracy doszło do schwytania podejrzanych - mówi. Pytany, czy szykują się kolejne zatrzymania, prokurator tylko się uśmiecha. Czy to są pseukibice Wisły Kraków ?
- Następne pytanie proszę - odpowiada. Rzecznik prokuratury Bogusława Marcinkowska informuje sucho, że podejrzani mają od 20 do 30 lat. Wszystkie inne informacje są niejawne. - Zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w pobiciu, którego skutkiem była śmierć człowieka. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności - mówi tylko Dariusz Nowak, rzecznik krakowskiej policji. Zaraz po ataku na Tomasza C. zatrzymano siedem osób. Wtedy nikomu nie przedstawiono zarzutów.
Według nieoficjalnych informacji tłem ataku na Tomasza C. były porachunki pseudokibiców, bo zabity był związany z takimi sympatykami Cracovii. Pojawiła się też wersja, że atak może być związany z porachunkami między grupami przestępczymi handlującymi narkotykami.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kibole z sąsiedniego osiedla polowali na mojego syna
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
