Ażurowy smok Delicjusz, do tego wielki drewniany guzik z pętelką z liny i z dziurkami, przez które można przejść, a także dużych rozmiarów drewniany ogryzek. Między innymi takie elementy są przewidziane na Smoczym Skwerze, który powstanie w parku Decjusza na Woli Justowskiej. To jeden z trzech Smoczych Skwerów, których stworzenie jest planowane w tym roku. Z budżetu miasta na ich urządzenie popłynie 5,7 mln zł.
Program budowy Smoczych Skwerów - wielopokoleniowych, atrakcyjnych placów zabaw - jest realizowany od 2012 roku. Każdy z nich nawiązuje w wyglądzie do legendy o Smoku Wawelskim, służą zarówno dzieciom i dorosłym. Pierwotnie założono, że każda dzielnica będzie miała swój Smoczy Skwer. Ten, który pojawi się w parku Decjusza (jego koncepcja jest teraz uzgadniana z konserwatorem zabytków), będzie ostanim z tej właśnie puli.
- Jednak jest potrzeba kontynuowania, a także odświeżenia tego programu: jego formuły, zasad - mówi radny Tomasz Urynowicz, pomysłodawca tych wielofunkcyjnych placów zabaw. - To nie powinien być epizod, tylko program na lata.
Dlatego pod koniec zeszłego roku Rada Miasta swoją uchwałą zobligowała prezydenta do podjęcia działań w sprawie programu budowy Smoczych Skwerów 2.0. Jakie zmiany w kolejnej rundzie ich tworzenia? Wcześniej powstawały one tam, gdzie placów zabaw nie było wcale. Teraz w Smocze Skwery mogłyby się zamieniać istniejące ogródki jordanowskie. Każdorazowo mają być na nich przewidziane elementy zabawowe dla najmłodszych, uniwersalne urządzenia sportowe, jak też urządzenia rehabilitacyjne dla osób starszych. Lokalizacje miałyby proponować rady dzielnic, które też w części finansowałyby takie zadanie. Lista lokalizacji powinna być konsultowana z komisją sportu i kultury fizycznej Rady Miasta.
Za budowę Smoczych Skwerów odpowiada teraz Zarząd Zieleni Miejskiej. Również on zadba w tym roku o to, by każda dzielnica Krakowa miała park kieszonkowy. W budżecie miasta na to zadanie zapisane są 4 mln zł. Projekt, o nazwie Ogrody Krakowian, ma na celu stworzenie w przestrzeni miejskiej małych terenów zielonych służących rekreacji.
- Każdy z parków kieszonkowych będzie miał swój indywidualny charakter, często podyktowany wybraną lokalizacją oraz potrzebami okolicznych mieszkańców -podkreśla Aleksandra Mikolaszek z ZZM.
Zarząd dotąd opublikował cztery ich projekty. Na przykład w miniparku Dzielnicy IV, który powstanie przy ul. Gnieźnieńskiej i Jaremy, tematem przewodnim mają być trawy. A w Dzielnicy XIII, w miniparku przy ul. Sokolskiej, w sąsiedztwie Wisły, znajdziemy w przyszłości ciekawostki z życia bobrów, ponadto będzie tam można wypocząć pośród irysów i szałwii.
Za 12,3 mln zł będą zaś wkrótce przywracane mieszkańcom nowohuckie podwórka. Projekt rewitalizacji wnętrz kwartałów zabudowy na terenie „starej” Nowej Huty będzie realizowany z unijnym dofinansowaniem (w wysokości ok. 9,2 mln zł). W tym roku planowane są konsultacje społeczne. W 2019 r. zostanie ogłoszony przetarg na projekt i realizację rewitalizacji. Prace mają się zakończyć w grudniu 2020 roku.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poważny program odc. 12
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
