https://gazetakrakowska.pl
reklama
II tura wyborów - pasek artykułowy

Snajper z Burundi chce grać w Cracovii

Przemysław Franczak
- Jestem podłamany tym, że do dziś nie udało nam się pozyskać napastnika - mówił jeszcze dwa dni temu szkoleniowiec Cracovii Jurij Szatałow.

Teraz być może humor mu sie poprawi. Od piątku na zgrupowaniu "Pasów" w tureckim Kizilagac przebywa reprezentant Burundi, Fwadi Ndayisenga. 21-letni snajper to dobry znajomy Saidiego Ntibazonkizy. Razem grali nie tylko w kadrze, ale i drużynie Vital'o.

Dla Ndayisengi Cracovia byłaby pierwszym europejskim klubem. Wcześniej grał m.in. Omanie i Rwandzie. Podobno jego głównym atutem jest szybkość. Wzrostem nie grzeszy - ma 171 cm.

Zobacz także: Cracovia już bez Mierzejewskiego

Burundyjczyk nie będzie jedynym nowym testowanym graczem. Do Turcji przyjechał też znany z występów w Odrze Wodzisław Słowak Stanislav Velicky. 29-letni defensywny pomocnik występował ostatnio w cypryjskim FC Paphos. W styczniu rozwiązał kontrakt.

Obaj zapewne zagrają w zaplanowanym na poniedziałek meczu kontrolnym z ukraińskim Wołyniem Łuck.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Matkobójca stanie przed sądem
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Korki w Krakowie - sprawdź mapę na żywo

Wybrane dla Ciebie

"Kraków 1990. Na przełomie epok". Niezwykła podróż do czasu wielkich zmian

"Kraków 1990. Na przełomie epok". Niezwykła podróż do czasu wielkich zmian

To on ma być nowym trenerem Cracovii. Opcja zagraniczna

To on ma być nowym trenerem Cracovii. Opcja zagraniczna

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska